Liczba postów: 1,058
Liczba wątków: 93
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
1
Ja bym szyszek nie dowalał bo to w niczym nie pomorze, proponowałbym zejść z pH do 5-5,5 i obserwować
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
Nie zdążyłem nic zrobić ...
Ale za to mam już około 40-50 maluszków
Dzisiaj samiczka je pierwszy raz wyprowadziła
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,336
Liczba wątków: 199
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
75
Gratulacje! Menda wystawiła twoją cierpliwość na niezłą próbę
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
strasznie dziwne te norberti po złożeniu ikry ... hhmmm a może własnie przebiegłe. Bo samica prawie w ogóle nie siedziała w kokosie ani w żadnym innym miejscu. Pływała zaczepiała samca jak gdyby nigdy nic. A tu nagle bach pełna chmurka takich już sporych przecinków.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,058
Liczba wątków: 93
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
1
No to teraz nic tylko odchować bo ryby cudowne, może sam bym się skusił na młode
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,367
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
W końcu Ci się Łojcze udało.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,307
Liczba wątków: 43
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
4
Ach, a ja czekam na fotkę już cały dzień
Uaru amphiacanthoides, Satanoperca: leucosticta mapiritensis daemon, Biotodoma Cupido, Pterophyllum scalare, Andinoacara rivulatus, Dicrossus filamentosus, Trichopodus: trichopterus/leerii, Trichopsis vitatta, Sphaerichthys osphromenoides, Parosphromenus linkei, Ctenopoma acutirostre,
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
Sloma ciężko o fotkę bo mam ciemno w baniaku , ale jutro się postaram ... Po południu juz maluszki były w kokosie ... więc bedę czekał na odpowiednią chwilę.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
No wiec tak. Był u Mnie PiotrekK i ciachnął pierwszą fotkę ... Samiczka pięknie opiekuje się młodymi , samiec odseparowany w drugi kąt baniaka... a na drugi dzień ... jaja jak berety , samiczka h.. wie gdzie .. samiec dum nie opiekuje sie młodymi , odbyły się poszukiwania , z Piotrkiem i latarką w reku przetrzepaliśmy baniak i jest ( tz: była) jeszcze wczoraj
stłamszona , zbita i w ubarwieniu nie naturalnym. Dzisiaj niestety juz jej nie zobaczyłem. Samiec opiekuje się ostro narybkiem.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,058
Liczba wątków: 93
Dołączył: Apr 2012
Reputacja:
1
Strasznie dziwna sytuacja szczerze mówiąc pierwszy raz słyszę o takim czymś, kiedyś obserwowałem u A. bitaeniata i A. gibbiceps zachowanie agresywności samca podczas tarła do młodych, ale nigdy nie do samicy i to w takim stopniu. Dziwne masz te perypetie z tym gatunkiem
Czekam z niecierpliwością na dalsze wieści z placu boju, ciekawe czy skurczybyk coś odchowa
Podziękowania złożone przez: