Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
A może to coś innego niż starość? Próbowałeś wysyłać takie ryby na sekcję?
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,884
Liczba wątków: 130
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
30
Mam w tym wieku chilotes, melanopterus, nyererei i ishmaeli i matumbi ale nie ma takich objawów - są żywotne, nie tracą wagi i co ważne nadal podchodzą do tarła.
Nigdy nie wysyłałem ryb na sekcję.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 460
Liczba wątków: 48
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
6
Cytat:Próbowałeś wysyłać takie ryby na sekcję?
Na sekcję gdzie? Do weterynarza, czy do jakiegoś ichtiologa?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 45
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
0
Do weterynarza..
dobre
oni nie mają pojęcia o rybach..
Pytanie po co?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
(07-10-2011, 14:07 PM)Dawid napisał(a): Cytat:Próbowałeś wysyłać takie ryby na sekcję?
Na sekcję gdzie? Do weterynarza, czy do jakiegoś ichtiologa?
Do Powiatowego Inspektoratu Weterynarii.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 460
Liczba wątków: 48
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
6
Cytat:Do weterynarza..Shy dobre Wink
oni nie mają pojęcia o rybach..
Nie dobre, tylko tak się robi
W znaczeniu, że to stosowana praktyka, nawet w książkach akwarystycznych widziałem pouczenia, że w momencie jak chorują ryby, i nie jesteśmy pewnie na co, to żeby taką chorą, zdechłą rybe wziąść własnie do weterynarza po porade.
Podziękowania złożone przez: