Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Jak długo żyją Haplochromisy?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Ile żyją Haplochromisy? Czy zależy to od gatunku, czy różne gatunki mniej więcej podobnie, bez większych różnic?
Cześć,
ciekawe pytanie, wielokrotnie mi je zadawano i odpowiedź nie jest jednoznaczna, wiele czynników ma na to wpływ: porównać można np. "tłustego amerykanina do japończyka (azjaty)" pije oczywiście do diety odpowiedniej dla każdego z osobna gatunków; często lekceważona temperatura wody (a co tam przy 30'C ładnie się wybarwiają - czyli pełna eksploatacja organizmu), warunki w jakich ryba funkcjonuje, jakość i ilość wody a kończąc na obsadzie,
górna granica o jakiej słyszałem to ok 10 lat choć nie doświadczyłem jeszcze tego,
sam jestem ciekaw opinii Krzysztofa
pzdr
Michał
Dzięki, no byłem własnie ciekaw w którą strone to idzie - czy powiedzmy 3 lata czy 10? Wiadomo, że chodzi w przybliżeniu, i że te wszystkie czynniki jakie wymieniłeś - temperatura, odzywianie, jakośc wody itd. mają znaczenie. Przyznam, że 10 lat to dużo więcej niz podejrzewałem. Ale to chyba jakiś reokrd, a nie norma, tak? Smile
Dodatkowo, zazwyczaj większe ryby(w sensie gatunki) żyją znacznie dłużej. Jak przy pielęgniczkach możliwe są rekordy 6-7 lat, to sądze że przy znacznie większych Haplochromisach możliwe jest nawet 2x tyle.

Ale tutaj druga strona medalu- do rozmnażania najlepsze są jak najmłodsze ryby. Np. w przypadku pstrągów potokowych najlepsze są 2-3 letnie tarlaki(przy średniej wieku 10 lat)- samice dają najlepszą jakościowo ikrę, a samce mlecz. Im starsze ryby tym % zapłodnienia bywa mniejszy i zdarza się większy % potworkowatości(wady rozwojowe) u narybku.
Szczerze mówiąc u mnie haplochromisy żyły około 4 lat. Po tym czasie osobniki stają się jakby wychudzone i znacznie mniej żywotne. Podejrzewam, że wiąże się to z ich bardzo szybkim metabolizmem. Potrzebują stale mnóstwo energii zawartej w pokarmie i bardzo szybka ją spalają. Szybki metabolizm ma znaczny wpływ na osiagany przez nie wiek. Szczerze mówiąc nie sądzę, żeby były w stanie dożyć 10 lat ale popatrzę dzisiaj w literaturze.
Tak jak pisze Ruki do romznażania najlepsze są młode ryby - tak gdzieś do dwóch lat. Im starsze tym rzadziej podchodzą do tarła a maluchy rzeczywiście mogą posiadać wady rozwojowe.
Staram się trzyletnie stado odmładzać tak żeby stale utrzymywać grupę rozrodową jak najmłodszą.
Obecnie mam ryby z 2008 roku i czują się bardzo dobrze choć widać oznaki starzenia.

Pozdr
Rożne źródła podają sprzeczne dane - między 5 a 10 lat. z Tym pierwszym się zgodzę ale chciałbym zobaczyć kiedyś 10-cio letniego haplo.
U mnie narazie czteroletnie osobniki są w świetnej formie choć do tarła przystępują juz znacznie rzadziej.
Dzięki za wskazówki i informacje. Ja też bym się skłaniał ku tej pierwszej granicy 4 - 5 lat. Ale też to nie wynika z obserwacji, tylko po prostu nie wyglądają mi one na długowieczne. Ciekawe, te 10 lat może dotyczy jakiegoś konkretnego gatunku? A skąd ta informacja wogóle pochodzi?

Za wiele lat będziemy mogli powiedzieć to z własnego doświadczenia Big Grin
Kiedyś jak czytałem o malutkich gurami z rodzaju Parosphromenus to jeden z autorów napisał, że te rybki żyją według jego doświadczeń 3-5 lat. Mogą przy idealnej opiece mogą osiągnąć 8, a nawet więcej. Ale dodał, że w dzisiejszych czasach ciężko to sprawdzić, bo ludzie mając dostęp do wielu gatunków rzadko mają jedne ryby tak długo. Smile
Sendog, dobre karmienie, zimny chów(niższa temperatura), rzadkie rozmnażanie, wtedy pewnie z 10 lat przeżyją. Wink
Dokładnie, jednak mimo że bardzo je lubie to w późnym wieku wyglądają mało ciekawie - zaczynają chudnąć a skóra jakby opina ich ciało. Głowa optycznie staje się większa i nieproporcjonalana do reszty ciała. Mimo, że żerują to nie są w stanie utrzymać optymalnej wagi. możecie to zauważyć u ryb które zostały kiedyś zbytnio przegłodzone. Mimo poźniejszych usilnych starań nie udaje się poprawić ich kondycji. Często widac takie ryby w zoologu - wytrzeszczone oczy, zapadnięty brzuch. Tak powinna wyglądać ryba u kresu życia a nie mając 4 cm.
Mam teraz 4 letnie ryby i zobaczę jaki wiek osiągną, oby tylko zdrowie im dopisało.
Stron: 1 2