Ramirez Dolores
Unregistered
100 sztuk - super! Gratulacje dla ojca chrzestnego
no chyba że bardziej się czujesz dziadkiem
Podziękowania złożone przez:
(09-08-2017, 11:02 AM)Papja napisał(a): Młode popłynęły dzisiaj z rana . Jest ich około 100 sztuk i obydwoje rodziców, zgodnie, super się nimi zajmuje- jak się patrzy na sygnalizowanie im ruchów poprzez płetwy brzuszne to aż trudno uwierzyć, że hodowlane to takie bezpłciowe kloce . Z tego powodu, że narybek jest mały nie będzie mógł pobierać od początku artemii- spróbuję je odchować tak jak narybek moich dawnych dzikich ramek- najpierw pierwotniaki(tym razem na bazie protogenu, a nie siana ), na 2-3 dzien nicienie mikro, a dopiero potem artemia.
Jak z protogenem postępujesz, wrzucasz do akwa, czy preparujesz w osobnym naczyniu?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,393
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Nastawiam w osobnym naczyniu i wlewam same pierwotniaki
.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,393
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Młode już wciągają artemię, strat większych nie ma
. W tym tygodniu będą foty
.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 4,260
Liczba wątków: 90
Dołączył: Oct 2012
Reputacja:
15
No to streszczaj się z tymi zdjęciami :p
Podziękowania złożone przez:
Ramirez Dolores
Unregistered
Podpisuję się pod Tatąkuby
napięcie rośnie, nie każ nam czekać
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,393
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Mam aparat już dzisiaj, wieczorem będą foty
.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,393
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Jak tylko przyłapałem je z aparatem przy przedniej szybie to w moment zarzuciły najciemniejsze ubarwienie jakie u nich widziałem :o. Niestety w chwilę ustawiły się tak, że nic nie udało mi się sensownego cyknąć- w momencie jak tylko wyczuły, że coś się dzieje schowały się z młodymi na tyłach akwarium.
Najlepsze jest to, że one stoją obok akwarium dla Channa gachua sp. Inle lake i widze, jak się strosza do nich przez szybę
.
No i słaby filmik, żeby było widac ile tego narybku tam jest
. Niestety akwarium mam oświetlone jednym ledem punktowo, więc kolorków nie widać.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,099
Liczba wątków: 20
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
7
Brzuszki maja pełne
375 l (panamensis, nanolutea, septemfasciata)
160 l (amatitlania nanolutea)
96 l (Apistogramma ortegai, ex. sp. "Papagei")
96 l (Apistogramma erythrura)
96 l (Apistogramma cf. ortegai ex. sp. "Pebas")
63 l (Apistogramma sp. alto tapiche)
63 l (Xiphophorus variatus La Laguna)
Podziękowania złożone przez:
Ramirez Dolores
Unregistered
Płochliwe. Żeby tylko ze strachu narybku nie zjadały... ale co ja mówię, to wildfisze. W naturze mają 100 x więcej zagrożeń.
Podziękowania złożone przez: