Liczba postów: 1
Liczba wątków: 1
Dołączył: Jun 2021
Reputacja:
0
Cześć jaka obsada do 112L z ameryki polecacie coś myslałem nad Ramireza 1+1 lub Akara z maroni 1+1
lecz co jeszcze oprocz pielęgnic?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,532
Liczba wątków: 20
Dołączył: May 2014
Reputacja:
24
Przejrzyj wątki jeśli nikt nic świeżego nie doradzi....
https://cichlidae.pl/search.php?action=r...order=desc
I miss the good old days. When everyone wasn't an overly sensitive pussy! - Clint Eastwood
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 2,238
Liczba wątków: 93
Dołączył: Dec 2011
Reputacja:
10
Ja bym odradzał jednak te akary na tak małym dnie, lepszą obsadą będą ramirezy lub jakieś inne apisto.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 172
Liczba wątków: 12
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
2
Sprecyzuj też o którą Amerykę Ci chodzi, przypominam że jest Północna, Południowa i Środkowa.
Nie jedź szybciej niż twój Anioł Stróż potrafi latać.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 288
Liczba wątków: 16
Dołączył: Dec 2012
Reputacja:
4
Ja bym skupił się na rybach dorastających maks do 10 cm, przy opcji jednogatunkowej. Moim zdaniem najlepszej do takiego baniaka.
Ewentualnie coś jeszcze mniejszego z dodatkiem zbrojnikow i ławicą małych kąsaczy.
W zależności od wyboru głównych lokatorów można dobierać resztę, ale jak pisałem dla mnie najlepiej podpatrywać parkę jednego gatunku.
Twardym trzeba być dla siebie, nie dla ludzi...
Podziękowania złożone przez: