• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Nowy duży zbiornik - obsada i zakup ryb

#51
a czemu quasi podmianka...nie dasz rady zainstalowac takiej podmiany w ruchu ciągłym 24/h ? to najwygodniejsza opcja, nic nie robisz samo się dolewa i wylewa, ty tylko regulujesz sobie ile litrów na godzine ma się podmieniać, ...polecam,
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#52
To co wymyslilem sobie też niczego ode mnie nie wymaga. Woda do akwarium prosto z RO ustawiona na czasowym zaworze. Odpływ do kanalizy prosto z sumpa. Tak o tym myślałem. Szkoda mi miejsca i kolejnego potencjalnego źródła wilgoci w salonie (dom bardzo szczelny) a poza tym pilnowanie czy się zbiornik do podmian napełnił etc. A RO jak się orientuje najlepiej pracuje przy max ciśnieniu a przy takim to bym na wodę nie zarobił Smile jakby 24h miało się lać. Więc quasipodmianka w sensie duża autodolewka ze spływem nadmiaru wody Smile

Tym samym ograniczam pompy etc. inne systemy wymagające jednak kontroli.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#53
Oki ..też piknie...nie ważne jak najważniejsze żeby samo się robiło, najlepiej 24/dobe i żeby z wężami nie latać... Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#54
Mimo wszystko co jakiś czas rób testy. Tak dla ogólnej wiedzy.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#55
dokładnie , zawsze tak robię...i tu też będę monitorował jak już ryby będą w zbiorniku, az do pełnej stablizizacji biologii i parametrów wody... nie mam zwyczaju nic robić na "oko" lub na "widzi mi się" dlatego zestaw testów jbl mam i używam.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#56
Kolega też miał stałą podmianę ale nie kontrolował okresowo parametrów co finalnie skończyło się na NO3-100 i śmiercią 40cm płaszczek, cichli, arowan i flagtaila. Część ryb pamiętam jako kilkucentymetrowe kurduple Beczy
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#57
wow...Confused..no szkoda ryb i kumpla bo domyślam się, że chyba musiał się napić.....pytanie tylko czy przy dużej obsadzie roślin jest takie ryzyko .....ale dobra rada na przyszłość.. jak będę stawiał BW...bez roślin....THX...bo faktycznie można się zdziwić, że parametry wody uległy zmianie jak się ich stale nie kontroluje a cos się zdarzyć zawsze może..
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#58
Wszystko było cacy dopóki ryby były małe, z czasem produkcja NO3 wzrosła bo kilogramów żywca przybyło a podmiany na stałym poziomie nie wydoliły.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#59
Testy w moim wykonaniu trwają dwie minuty więc nie wyobrażam sobie ich nie robić niezależnie czy stała podmianka czy nie. Na szybkie testy wystarczy mi konduktometr i phmetr. W funkcjonującym zbiorniku skoro leje RO o znanych mi parametrach (między 8 a 10 ppm) i znam te ppmy w zbiorniku po ustabilizowaniu się wszystkiego (akwarium ma ponad rok) i skoro po ustabilizowaniu (mam chyba kopnięta ceramikę lekko reagującą i sporo syfku emitującego pewnie jakiś DOC ale za bardzo go lubię żeby usuwać) i wiem że norma dla mnie jest 30 ppm (przy takim poziomie mam nieoznaczalny azot i fosfor), to tym samym wiem, że jak mi skacze do 40ppm przykłądowo to pewnie w tych 10 są wspomniane niemile widziane związki. I tak sobie to działa (raz na dwa trzy miesiące w zależności od dostępnego czasu kalibruje sobie te ppm z konduktometra z testami na zawarte związki azotowe i fosfor) i tyle. I jak miałem mniej czasu w styczniu i miesiąc był bez podmianki to ani konduktometr ani testy nie wykazały zmian (przybyło raptem 8 ppm i lekko ph spadło choć wciąż jest na niezadawalającym mnie wysokim poziomie). Ale mam sporo roślin pływających i "liany wąkrotkowe" pod pokrywą (przez miesiąc nie przycinane jedynie odgarniane żeby było jak jedzenie podać). Taki efekt chciałbym osiągnąć w przyszłym baniaku Smile żeby podmianki były w celu rozcieńczania hormonów a nie walki z produktami przemiany materii Smile

Ale uwaga, szybki test konduktometrem zastrzegam tylko do przypadków stałych wartości wody nalewanej przy podmiankach. Przy mieszaniu z kranówką albo samej kranówce różnice w ppm'ach są nie do skalibrowania.

Oczywiście ta metoda jest +/- ale na potrzeby hobby dla mnie wystarczająca.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#60
Generalnie tuptuś dzięki za zwrócenie uwagi..., i uważam że warto to wziąć pod uwagę, i to jest wartość dodana forum -  a co do badania parametrów , myślę że się wszyscy zgadzamy że warto okresowo badać istotne parametry (dla kazdego inne oczywiście)....bez względu czy sa rosliny czy nie...kto jakie bada parametry, i jak je bada na pewno duże znaczenie ma doświadczenie i wiedza...ale cel jest ten sam....stabilny zbiornik, jak najbardziej idealne warunki dla ryb,  i zdrowe w nim ryby..i jeszcze dla niektórych ładnie wyglądające rośliny....jak kto do tego dochodzi i co robi moim zdaniem nie ma znaczenia....jak to w życiu żeby się nauczyć chodzić trzeba się kilka razy przewrócić....byle żeby ciągle pijanym nie chodzić Smile...
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości