• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Nowy duży zbiornik - obsada i zakup ryb

#41
(09-03-2021, 13:17 PM)MINORI napisał(a): Co2 naturalnie występuje w wodzie tam gdzie sa rośliny, kwestia tylko jego poziomu, tlen rozpuszczony w nadmiarze w akwarium też szkodzi rybom, ale jak napisałem będę obserwował poziom, ile jest go rozpuszczonego jak rosna rosliny, bo jednak ten dekoracyjny zbiornik bedzie miał sporo zarośnięty, jeszcze go nie mierzyłem  - instalacja jest, jak nie bedzie potrzebna nie będzie używana i raczej myslę że przy tych roślinach nie będzie używana - ale nie wiem sam zweryfikuje efekt i róznice. A swoja drogą Papja masz dostęp lub linka do jakiś badań dotyczacych poziomów rozpuszczonego CO2 i jego wpływu na ryby? z góry dzięki
Pytałem z czystej ciekawości a rośliny, które wymieniłeś oczywiście dadzą sobie radę bez butli. Tyle, że z butlą lepiej rosną, są bardziej bujne i  bąblują jak szalone- fajnie to wygląda. Pamiętaj tylko, że Crinum calamistratum może rozbudować cebulę do 10 cm, a jak nie będzie miała wystarczająco gruntu pod spodem to wyjdzie, lubi też podkład z gliny- można dać kulki gliniane. 
Jaką temperaturę barwową mają te lampy?
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#42
crynie posadzone w substracie aktywnym w plastikowych zbiornikach umieszczonych w piachu żeby nie mieszać wszystkiego z piachem, głebokosc 16 cm - temperatura lamp 5700K
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#43
Po co ci te co2 i nie pisz że do roślin bo to co wymieniłeś to bez tej trucizny ciągnie, A twoje słowa że w naturze występuje itd owszem ale 2-3ppm A nie 20ppm i więcej, nie szkoda Ci ryb ?
1000l -CA
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#44
Myśle, że dyskusja na temat mojego CO2 jest już troche jałowa, wszystko opisałem w poprzednich postach, zanim się wszyscy pozabijamy kto jest największym ekspertem w dziedzinie oddziaływania CO2 na ryby -  to polecam przestudiować myslę, że miliony badań na temat oddziaływania lekarstw, chemii żywności na ludzi - w tym zmian w dwóch głównych neuroprzekażnikach - takich jak serotonina i dopamina, nie wspominając o innych
i oddziaływania stężeń podwyższonych ppm pyłów zawieszonych biorąc pod uwage jedno - ludzie dalej żyją, niektórzy nawet będąc na psychotropach czują się lepiej ( nie żebym polecał bo absolutnie nie zdecydowanie odradzam) Smile itd.....wnioski każdy wyciągnie inne, pamiętać należy że do badań także powinniśmy mieć duży dystans, niewiele, ale coś o badaniach i raportach z badań wiem i jeśli chcemy mieć konkretną wiedzę zacząć wnikać w szczegóły a zwłaszcza metodologię prowadzenia badań.

Generalnie, chciałbym żeby ludzie i wszystkie zwierzęta miały idealne warunki życia na ziemi, ale jest jak jest - myślę że ważniejsze jest jacy my jesteśmy dla siebie nawzajem zwłaszcza dla bliskich, żeby się nie okazało że bardzie troszczymy się o ryby i nieznacznie podwyższone stężenie CO2, które powoduje jakieś oddziaływanie na receptory GABA, tracąc z oczu dużo ważniejsze rzeczy...sami żyjąc w zdecydowanie niezdrowych warunkach.
Cały świat gazuje ,Amano gazował,Smile ryby nawet pływają wiele lat w tych akwariach ciesząc ludzi...ryby w rzekach amazoni nie dożywają 1/10 swojej możliwej długości życia....ale dobrze że my na forum możemy dyskutować..i czuć się ekspertami, nie urażąjąc nikogo bo jakaś niewielka część ma zdecydowanie większa wiedzę i doswiadczenie niż inni....i chyba to nalezy docenić....i cieszyc się z fanych ustabilizowanych akwarium i wyrażnie nie chorujących ryb...bawić się w fishroomy i aranżowąc akwaria...i oczywiście piętnować powszechnie propagowane mity tzw naiwne teorie....

to tyle w temacie CO2 Smile..
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#45
Przepraszam, ale muszę. Jak już porównywać do ludzi i iść w ckliwy wydźwięk wypowiedzi, to lepiej porównać do stężenia tlenu i CO2 w powietrzu. Załóżmy, że mamy stałe stężenie tlenu w obu przypadkach: i w wodzie i w powietrzu. Zachodzi wymiana gazowa w organizmach zwierzęcych. Nagle rośnie stężenie CO2. Wymiana gazowa staje się utrudniona. Różnica stężeń jest za mała. Przy dalszym zwiększaniu stężenia CO2 dochodzi do braku możliwości wymiany gazowej. CO2 z organizmu nie jest w stanie wydostać się na zewnątrz ze względu na wysokie stężenie CO2 w środowisku.
Zwiększając stężenie CO2 w akwarium niekoniecznie zabijemy ryby, ale utrudnimy im wymianę gazową, a przez to bardziej wyekploatujemy ich organizmy. Skoro możemy stworzyć im dogodne warunki zamiast utrudniania życia, to warto.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#46
To się nie dzieje amano gazowa cały świat gazuje,
Może dostanę bana ale mam to gdzieś
Zmień forum bo tu nie dostaniesz aprobaty na trujcie ryb
1000l -CA
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#47
"uderz w stół a nożyce się odezwą" - czytaj proszę ze zrozumieniem zanim emocje wezmą górę  - nie chcę być coachem ale szkoda życia i zdrowia żeby się tak emocjonować.Smile
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#48
CO2 jest ok, na czas kiedy zbiornik dojrzewa pozwala na szybsze ukorzenienie się i rozrost roślin. Paradoksalnie fajnie się w tym sprawuje bimbrownia (jesli mamy rowną temperaturę w pokoju przez 24h) bo z biegiem czasu jej moc słabnie i nie ma nagłego skoku przy całkowitym zaprzestaniu dozowania. Potem wystarczy wywalić zielsko które nie dało rady przejść na cykl "bez sterydów", zacząć czerpać radość z ryb i z czasem zacząć żałować że od początku się nie poszło na całego w wierniejsze odtworzenie środowiska tylko szukało się złotego środka. Taaaak... Spowiedź z moich przemyśleń po ponad roku od powrotu do akwarystyki.

 Dzięki za info ws akwarium i obsługi. Ja niski jestem (176) i trochę się metrowego zbiornika lękam bo robiąc testy bez zanurzania brody w wodę sięgam do dna przy przedniej szybie z wysokości 80cm (tzn mniejszej bo mam ca 6cm podłoża). Ale z drugiej strony - może nie będę miał potrzeby często sięgać to będzie jakoś do przeżycia. Muszę jeszcze przemyśleć. Mam czas bo dom dopiero powstaje wiec czasu mam jeszcze trochę. Muszę pójść na kompromis między przestrzenią na sump (wysokość stelaża), wysokością akwarium i wysokością strefy nad taflą (chcę ja wyeksponować coby nie trzeba było popełniać błędów z początku posta i żonę zadowolić zieleniną nie w akwarium a ponad nim).
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#49
Tak, myślę ze przy twoim wzroście i 1m zbiorniku, głowa by była zanurzona, a to jest niekomfortowe sam to wiem mimo, że mam długie ręce, juz lepiej sprzęt do nurkowania założyć  Smile - chodzi o perspektywę jednoczesnej obsługi zbiornika i widzenia bo woda zniekształca jednak....oczywiście pomagają jak najdłuższe nożyczki czy inny sprzęt jak się ma rośliny wtedy obsługa jest łatwiejsza, bo wyzwanie jest tylko tylko z przycinką roślin no i ewentualnym dosadzaniem jak ktoś chce to robić mając ryby juz w zbiorniku, ale tu polecam max jak najwiecej zasadzić przed wpuszczeniem ryb, żeby dodatkowego stresu nie dokładać, _/ no i przy takim głębokim nie iść w rośliny w podłożu ( łatwiej w obsłudze o to tylko chodzi no i o grzebanie w dnie a choroby ryb)  - można zawsze spuszczać trochę wody, wtedy łatwiej - cała reszta innej obsługi robiona jest bezproblemowo z poziomu podestu lub podłogi. 
Szyba wysokości 80 cm super zbiornik wtedy tylko zrobić proporcjonalnie jak najgłębszy i jak najdłuższy się da, żeby fajny efekt uzyskać podczas wystroju.
U mnie też będą rośliny ponad taflą bo tez mi się to podoba, choć niedługo będę robił zbiornik typowo BW pod Ivanacara adoceta - tez ma swój urok i klimat taki wystrój.

Jak jesteś na etapie budowy domu to masz lepiej,... pytaj ludzi co maja takie zbiorniki i rób rysunki instalacji, żeby pózniej nie załowac że czegoś się nie doprowadziło lub za mało..lepiej więcej niż mniej....zarówno pod kątem elektryki i hydrauliki.

Powodzenia w projekcie
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#50
Podłogówka odsunięta, wod kan już w salonie Smile będzie quasiautopodmianka Smile wymiary określone poza wysokością jedno 150x60xh? Drugie 200x60xh? Szerokość +/- 5 cm (zależnie od tynków) podobnie długość. Podałem minima ale może uda się coś powiększyć Smile ściana wody 3,5m nad tym chaszcze a pod tym sump dla większego i miejsce na RO i inne pierdoły. W mniejszym tylko kubełek wydajny jako mechanik i mieszacz wody (biologia to co w dnie i kamorach bo oddzielna zbędna przy podmianach rzędu 5% dziennie z chaszczami ponad zbiornikiem). Tyle na teraz. Jak będę bliżej realizacji założę wątek. Jeszcze raz dziękuję ze odpowiedzi na moje pytania.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości