W zbiorniku wielkich zmian nie ma.... więc tak z kronikarskiego obowiązku kilka info.
W obsadzie zmian na plus nie ma. Prędzej na minus, bo choć trudno się ich doliczyć, ale wydaje mi się, że szczupienczyków może być o 2-3 sztuki mniej.
Znalazłem tylko 1 trupka... Jak znajdę, dokupie jeszcze z 10 sztuk.
U Teaniatusów jedyna zmiana to coraz więcej odwagi w młodym samcu. Hormony zaczynają mu buzować i coraz częściej wojuje ze swoim ojcem, próbując odbić mu partnerkę, czyli swoją macochę
Transy.... dobrana para systematycznie przebudowywuje dno, kopiąc dołki co chwila pod innymi dekoracjami. Mam nadzieję, że w końcu ktoraś lokalizacja im spasują i zaczną coś majstrowac.
Wcześniej pisaliście mi , że teaniatusy kopią, ale teraz przy transach widzę, że tylko grzebały w piasku . Wielkie doły transów powstające w zawrotnym tempie to dopiero fajny widok
Edit... jeszcze kilka słów o florze..
Wszystko rośnie i pod wodą i nad wodą. Mini aquaponika ma coraz więcej liści i korzeni. Ograniczyłem ilość pisti
I teraz rośnie większa. Lotos Tajwan rośnie jak szalony, tygrys wolno ale coś z niego będzie. Nawet bucek, który w starym akwa tylko wegetował tu ładnie się rozrasta. Zdobyte kilka sadzonek kryni narazie są... ale nie giną, więc liczę, że się przyjmą. Jeszcze trochę, A zarosnie miejsce zostawione na mojego świętego Graala