Witam wszystkich, trafiłem do was mamiony przez Wujka Killifisha już od Zoobotanici tegorocznej
do akwarystyki wróciłem po dłuższej przerwie mniej więcej ponad dwa lata temu za sprawa prezentu (bojownik w kuli), szybko postawiony baniaczek, potem większy i tak staram się oscylować w granicach 3-4 zbiorników, bo mieszkanko wynajmowane wiec poszaleć nie można
moja miłość to ryby oddychające powietrzem atmosferycznym, bojowniki to u mnie nr 1, szczególnie dzikie, na drugim miejscu a właściwie prawie na równym sa channy
, o pielęgnicach lubię czytać, może kiedyś dojrzeje do nich, choruje na naskalniki
aktualnie posiadam:
Betta splendens (kilka udanych tarel)
Betta unimaculata
Betta picta (w trakcie wykarmiania narybku)
Betta albimaginata (co prawada beda lada dzien ale beda na pewno)
Channa gachua
L-144
Ancistrus sp.
to tak po krotce
Twardym trzeba być dla siebie, nie dla ludzi...