27-02-2017, 21:08 PM
Kłócić się nie będę, ale wszystkie żałobniczki które widziałem były farbowane-właśnie typowy pasek na górze ciała, tak jak widać to na fotce z OLX.
W ten sposób wyglądają żałobniczki GMO:
(nie jako załącznik, bo nie moje zdjęcie)
Farbowanych danio za to nie widziałem, jedynie GMO .
Tutaj trochę o tych danio: https://www.multihobby.net/?p=1840
Ich kolor oczywiście przechodzi z pokolenia na pokolenie, bo zależy od zmiany w genotypie.
Jak dla mnie oczywistością jest to, że dla ryb jest gorsze farbowanie-bo moralność tworzenia ryb GMO już zależy od naszych przekonań i sumienia, ale ryby te nie przechodzą tego, co przechodzą ryby farbowane i ich życie nie jest skrócone , czy też nie są bardziej podatne na choroby(a przynajmniej, o tym nie słyszałem).
W ten sposób wyglądają żałobniczki GMO:
(nie jako załącznik, bo nie moje zdjęcie)
Farbowanych danio za to nie widziałem, jedynie GMO .
Tutaj trochę o tych danio: https://www.multihobby.net/?p=1840
Ich kolor oczywiście przechodzi z pokolenia na pokolenie, bo zależy od zmiany w genotypie.
Jak dla mnie oczywistością jest to, że dla ryb jest gorsze farbowanie-bo moralność tworzenia ryb GMO już zależy od naszych przekonań i sumienia, ale ryby te nie przechodzą tego, co przechodzą ryby farbowane i ich życie nie jest skrócone , czy też nie są bardziej podatne na choroby(a przynajmniej, o tym nie słyszałem).
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"