25-01-2019, 11:50 AM
Od kilkunastu lat posiadam w swoim zbiorniku sump i jedyną jego wadą jest to, że pierwsza komora jest wypełniona wkładami do filtracji mechanicznej. Przy każdym ich wyciąganiu do wypłukania cały syf pozostaje w sumpie i dostaje się na wkłady biologiczne co z czasem powoduje ich zapychanie oraz zmniejszenie wydajności filtracji biologicznej. Przy zapychającej się filtracji mechanicznej poziom wody w pierwszej komorze podnosi się a opada w ostatniej z pompą co powoduje złudne wrażenie odparowanej wody. Jeżeli tego nie skorygujemy dolewamy brakującą wodę co za tym idzie zmniejszamy zapas który mamy w razie zaniku prądu. Po za tym kiedy zabraknie prądu woda spływająca z baniaka szybko wypełnia pierwszą komorę i zaczyna przelewać się górą do następnej komory. Jeżeli nie mamy odpowiednio obniżonej pierwszej przegrody względem wysokości sumpa może skończyć się to wodą na podłodze. Warto dobrze przemyśleć i zaprojektować sump. W filtracji na rurowej tego problemu nie ma mamy. Mamy jedynie spadek wydajności pompy przy zatykających się wkładach mechanicznych.