[Triglav]

Stelaż pod akwarium oczywiście.

[AquaDragon]

A chciałem u nich zamówienie robić. Dawaj znać jak podejdą do sprawy i opisz to na innych forach.

[dzikakuna]

Na ich stronie też warto dać komentarz.
Zrobić screena i udostępnić na grupach na FB.

[Michal]

Zobacz jakie im wysłałeś zamówienie i do czego się zobowiązali. Zamawiałeś stelaż pod akwarium czy regał na książki, nie mają prawa zasłaniać się tym, że nie wiedzieli co będzie na tym stać. Jeśli masz na zamówienie wyszczególnione, że zamawiasz stelaż z profilu o grubości ścianki 4 mm i zdecydowali się na taką realizację a wykonali z profilu 2 mm to dostarczyli towar niezgodny z zamówieniem i możesz odstąpić od umowy lub domagać się innego rozwiązania problemu. Jeśli będą unikali rozwiązania problemu to zawsze masz prawo zasięgnąć porady rzecznika prawa konsumenta ale musisz mieć swoje zamówienie i fakturę od nich. Zawsze możesz poradzić się prawnika to już nie są takie koszty (ok 100zł u mnie w mieście). Czasem wystarcza sama informacja do niesolidnej firmy o skierowania prawy do RPK lub prawnika. I tak jak piszą koledzy info na FB i inne fora.

[Sloma]

Najlepiej zawołaj rzeczoznawce i niech wystawi opinię. Zapłacisz grosze ale jak producent/sprzedający zobaczy ekspertyzę to nie będzie miał szans w sądzie itp. i powinien od razu reklamację uwzględnić.
Zlej wodę do wanien budowlanych i postaw akwa tymczasowo na podłodze i styropianie do czasu nowego stelaża.
Sorki ale stelaż z aluminium? chyba bym się nie podjął.

[cichy24pl]

no właśnie mnie zadziwił, że jest aluminiowy. Ja mam pokrywę na stelażu aluminiowym zabudowaną spienionym PCV i wydaje mi się nie być sztywna.

[sbc]

Najlepiej zawołaj rzeczoznawce i niech wystawi opinię. Zapłacisz grosze ale jak producent/sprzedający zobaczy ekspertyzę to nie będzie miał szans w sądzie itp. i powinien od razu reklamację uwzględnić.
Zlej wodę do wanien budowlanych i postaw akwa tymczasowo na podłodze i styropianie do czasu nowego stelaża.
Sorki ale stelaż z aluminium? chyba bym się nie podjął.

Dlaczego nie? Widziałem na takim stelażu 24 akwaria po 120x60x40. To dzisiaj popularny materiał. Ładnie wygląda i nie koroduje.

[Triglav]

Nie zamawiałem tego stelaża przez internet.
Zadzwoniłem do nich po wstępną wycenę, później pojechałem do Zabrza i złożyłem zamówienie. Wszystko sobie tam notowali, pytałem jaką dopuszczają tolerancję odchyłki od poziomu takiego stelaża, mówiłem jaki ma być profil, wymiarówka, litraż i mniej więcej waga akwarium i wstępny szkic, który został u nich. Wycenili to wszystko, okazało się, że nie będzie to 800zł jak mówili prez telefon ale 300zł więcej na jakieś "specjalne nóżki do aluminium. Nie chciałem żadnych nóżek za 3 stówy, ale się upierali i jak powiedzieli, że bez nich nie dają gwarancji to się zgodziłem. Zapłaciłem zadatek, dostałem potwierdzenie z datą dostawy i tyle. Oczywiście później zawalili terminy, zaczęli strasznie ściemniać i głupio się tłumaczyć więc zażądałem zwrotu zadatku, bo przekroczyli termin o tydzień. Od razu zaczęli śpiewać z innego klucza i dostałem po 15 minutach telefon, że "stelaż będzie jutro". Był po kolejnym tygodniu, bo "kurier nie odebrał" bo coś tam, coś tam.
Jak stelaż w końcu dotarł to wstępnie go zmierzyłem i sprawdziłem poziomy, było okej, zapłaciłem i spoko, z tym że nie dodali tych super nóżek. No to znów dzwonię, "przepraszamy, wyślemy jeszcze dzisiaj". Po tygodniu doszły nóżki... wysłali mi stopki meblowe Hettich z plastiku 50kg udźwigu, ja dostałem piany, dzwonię znowu i pytam jak to ma mi udźwignąć 600l akwarium? Dlaczego policzyli dokładnie 290zł za stopki które kosztują 15zł w Brikomanie? I znowu nawijanie makaronu, z którego wyszło, że ich ślusarz bierze 35zł za wywiercenie dziury, a nóżki dostałem gratis. Dostałem większej piany, bo dziury przy wycenie były w cenie stelaża, bo "to nic wielkiego, robimy to gratis". Wykłócałem się z właścicielem i zwrócili mi 80zł. Chodziłem struty tydzień, ale mówię walić to WAŻNE ŻE STELAŻ JEST PROSTY. Stelaż poszedł do mojego prywatnego stolarza, zrobił mi zabudowę i było już super. Przypadkiem zobaczyłem, że profil ma 2mm grubości, bo jedna śruba była obrobiona w płycie meblowej, więc ją wykręciłem i dałem dłuższą i COŚ MI TEN PROFIL CIENKI SIĘ WYDAWAŁ. Suwmiarka, mierzę i wychodzi 2mm. Akwarium już stoi zalane myślę trudno. po tygodniu się stelaż ugiął. Napisałem maila do niewiadomskiego czyli właściciela eRybki, macie screeny bo ja się zagotowałem:


Czyli skoro "nie używają" profili 2mm, a zrobili z takowego to się pytam co jest grane i kto wali w człona, ich ślusarz zrobił to z odpadu, oni kłamią, czy co?

[Michal]

To powiem, że masz problem jak nie masz specyfikacji zamówienie na profil 4 mm. Jedyną szansą reklamacji jest to, że profil ma rzeczywiście 2mm a właściciel pisał że używa profilu 3 mm.

[TomaszBlackWater]

Dodam swoje trzy grosze.... Widzę że patologia w dziedzinie akwarystyki też lubi się szerzyć, złodzieje krętacze ludzie całkowicie bez kompetencji, przykro mi że i Ciebie spotkało coś takiego pociesze Cię że ja miałem sytuację może trochę podobną ale zdecydowanie na większą skalę, szczerze? To zamiast fachowców ludzi porządnych szczerych i takich którzy swoją pracę powinni cenić i szanować klienta stają się tylko i wyłącznie burakami którzy patrzą jak kogoś op...... Na pieniądze. Walcz z tym i nie po puszczają czereśniakom....

[5120L] Moja Mała Natura ClearWater