Dawid u Haplochromisów sprawa agresji jest dość trudna do rozstrzygnięcia dlatego, że jeżeli posiadasz w zbiorniku kilka samców i np. jeden z nich jest dominujący czyli wg. Twojego opisu najbardziej agresywny nie świadczy to wcale o tym, że pozostałe samce prezentują znacznie mniejszą agresję. Są przede wszystkim słabsze od dominanata. Doświadczenie jakie możesz tu przeprowadzić jest bardzo proste. Odławiasz dominanta i obserwujesz pozostałe samce. Przez kilka dni będzie w zbiorniku próba ustalenia nowej hierarchii. Z mojego doświadczenia wynika, że natychmiast kolejny osobnik zdominuje zbiornik. Nie ten najbardziej agresywny bo poziom agresji u tych ryb jest bardzo podobny, ale ten który jest najsilniejszy i będzie potrafił pokonać inne samce. Chciałbym abyś odróżniał agresję od witalności i siły pojedynczego osobnika. Zresztą agresja w przypadku Haplochromini jest wyolbrzymiana. Samce poprostu wymagają określonego terytorium. Jeśli na takie terytorium przypada więcej niz jeden samiec to naturalnie walczą o nie i wygrywa najsilniejszy. Ja nie dobieram ryb do rozmnażania. To one się dobierają - ważne aby stado rozdrodcz zawierało ryby najżywotniejsze i prezentujące najbardziej pożądane cechy gatunku tak jak napisał Łukasz. Faktem jest, że zdecydowanie lepsze jest takie stado które jest młode bo daje lepszy materiał.
U ryb które posiadam często jest tak, że musisz wybierać w tym co masz a nie w tym co byś chciał
U ryb które posiadam często jest tak, że musisz wybierać w tym co masz a nie w tym co byś chciał