09-05-2011, 00:12 AM
Szalone są te ryby. Wydawałoby się, że skoro samica powoli zaczynała coraz bardziej wypuszczać pokładełko, to tarło będzie tuż -tuż. Nic bardziej mylnego. Odnoszę wrażenie, że dominujący samiec stracił swoją pozycję. Samica przebywa teraz częściej w towarzystwie drugiego dużego samca (bohatera zdjęć w drugim poście na górze), który stał się zdecydowanie bardziej terytorialny, a zajął miejsce wokół korzenia otaczającego doniczkę Żabienicy. Samica czasem pojawi się jeszcze u poprzedniego samca. Nie wyciągam jednak żadnych wniosków, bo u tych ryb wszystko zmienia się z minuty na minutę. Czyżbym miał idealny układ 2+5? Albo wręcz przeciwnie, reszta ryb to zdominowane samce... może się to kiedyś wyjaśni.
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.