31-01-2018, 11:58 AM
Pytanko
Akwarium przeszło restart (wymiana podłoża i przenosiny), więc jeszcze z miesiąc poczeka na ryby, ale ja już się muszę zastanowić nad obsadą, żeby sobie wszystko rozplanować.
Pierwotnie chciałam (nadal chcę) ławiczkę zwinników jarzeńców. Kusi mnie ich czerwona neonowa wstęga i blask w herbacianym półmroku. Ciągle się jednak waham - a może zamiast / oprócz nich dałabym parkę jakichś pielęgniczek? - tylko nie wiem, które są monogamiczne - miałam chęć na Eremnopyge, ale ten litraż jest za mały na harem, a one, jak piszecie, są haremowe (zresztą ktoś tu na forum już coś podobnego ma, a po co powielać to samo).
Polecilibyście coś małego, monogamicznego i lubiącego gąszcz korzeni?
Akwarium przeszło restart (wymiana podłoża i przenosiny), więc jeszcze z miesiąc poczeka na ryby, ale ja już się muszę zastanowić nad obsadą, żeby sobie wszystko rozplanować.
Pierwotnie chciałam (nadal chcę) ławiczkę zwinników jarzeńców. Kusi mnie ich czerwona neonowa wstęga i blask w herbacianym półmroku. Ciągle się jednak waham - a może zamiast / oprócz nich dałabym parkę jakichś pielęgniczek? - tylko nie wiem, które są monogamiczne - miałam chęć na Eremnopyge, ale ten litraż jest za mały na harem, a one, jak piszecie, są haremowe (zresztą ktoś tu na forum już coś podobnego ma, a po co powielać to samo).
Polecilibyście coś małego, monogamicznego i lubiącego gąszcz korzeni?