17-06-2017, 20:22 PM
Żadnym filtrem zewnętrznym nie ogarnie się syfu mechanicznego. Coś musi kupska pchać do środka i tutaj przewagę mają wewnętrzne filtry lub falowniki. Proponuje Ci zrobienie kaseciaka. Załatwisz sobie mechanika i biologa w jednym za pieniądze które wydasz na sam filtr zewnętrzny.
https://cichlidae.pl/showthread.php?tid=8187
https://cichlidae.pl/showthread.php?tid=8187