[Mesjah]

Ten jegomość teoretycznie się uciszył w chwili obecnej z tego co się wydawowywowuje. Tak czy siak temat sam w sobie jest bardzo chwytliwy i niestety biorą się za niego osoby albo nastawione czysto ideologicznie (I tutaj mam na myśli nie tylko Vivy, Empatie wszelakie i podobne) ale też osoby niby ze środowiska, które jeśli się za coś wezmą to zepsują albo wyjdzie coś im zupełnie inaczej niż chcieli. W młodszej siostrze akwarystyki czyli w terrarystyce co jakiś czas ten temat się dyskutuje i nie jest on żadną tajemnicą, różnica jest taka, że biorą się za ten temat wszyscy nie tylko takie osoby i stronnictwa jak wyżej ale też naukowcy, zawodowcy czy osoby o stosownym poziomie merytorycznym. W akwarystyce cichosza bo nikt nie potrzebuje omówić tego i owego. Dlaczego ważne aby tego nie zaniedbywać? Przykładowo dlatego - w okolicach wakacji 2019 oburzony lekarz Dawid Ciemięga uaktywnił się w sposób jednoznacznie negatywny plując na osoby zajmujące się chowem i hodowlą zwierząt egzotycznych. Bił mocno w terrarystykę ale i akwarystyce się mogło dostać. Bycie po właściwej stronie w jednym temacie (tu szczepień ludzi) nie chroni jak widać przed byciem totalnym denialistą w innych. To wcale nie jest niegroźne. Takie pokręcone jednostki potrafią się doskonale organizować a w dalszej kolejności wpływać na zmianę prawa. Gdyby to były zmiany idące w kierunku dobra zwierząt to byłoby super ale tutaj możemy być nieomal pewni, że nad dobrem zwierząt ważniejsze będzie wybujałe ego samozwańczch "obrońców prawdy". Taki jest fragment jednego z jego postów bijących w opiekunów i hodowców zwierząt egzotycznych:


"Należy sobie też zadać pytanie, dlaczego to jest w ogóle legalne ? Dlaczego legalnie można krzywdzić zwierzęta dla naszej rozrywki? Dlaczego sprzedawanie ptaków i innych dzikich zwierząt jest legalne? Uważam, że nie powinno.

Dlatego wraz z grupą pewnych osób, prawdziwych miłośników dzikiej przyrody będziemy realizować w niedalekiej przyszłości projekt, który będzie miał na celu to zmienić. Jednym z moich życiowych celów, będzie właśnie tego dokonać. Jak dotąd, nie było jeszcze czegoś, co bym sobie założył i tego nie osiągnął, więc ci którzy żyją z wyzysku wobec dzikich zwierząt, będą mieć z pewnością wcześniej czy później problem."


Także ten, temat musi być ogólnie dyskutowany, dyskutowany merytorycznie tak aby można było przekazać w łatwy do zrozumienia i ogólnego odbioru przekaz dlaczego akwarystyka jest dobra, w czym może pomóc, jakie są jej pozytywne oraz negatywne strony. Tak coby można było przedstawić całościowy obraz i to najlepiej da całych poszczególnych grup i gatunków zwierząt. Naturalnie sam temat jest bardzo rozległy i tyczy się też przykładowo problematyki gatunków inwazyjnych ( W terrarystyce polskiej nikt nie działa w tym zakresie aktywniej od Bartka Gorzkowskiego z Lubelskiego Egzotarium, który zajmuje się tematyką inwazyjnych gatunków żółwi w Polsce. Odpowiednika akwarystycznego na tym samym poziomie nie mamy a przynajmniej ja nie znam i żaden przeciętny akwarysta również)


Także ten, to nie jest robienie z igieł wideł tylko coś nad czym realnie warto się pochylić. Coś co jest oczywiste dla nas nie musi być wcale oczywiste dla innych. Głos wszelakich idoli mas może być znacznie bardziej przekonujący od pojedynczych merytorycznych głosów i tego musimy się ustrzec. 

Tak coby nie było, że całkiem offtopuję to głos w tamtej dyskusji pod tamtym postem zajął między innymi Papja