[piotrK]

@maskotus - pamiętałem, że masz 5D, ale nie wiedziałem, że pierwszego. Faktycznie wygląda to bardzo dobrze. Niemniej ja nie jestem takim przeciwnikiem opcji nagrywania filmów w lustrzankach - dzięki temu można wykorzystywać znakomitą optykę w inny sposób.

@rysib: No faktycznie, X-E1 jest droższy, ale z taką matrycą... poza tym pewnie za niedługo stanieje, jak każda nowinka. Myślę, że skoro X-Pro1 cieszył się zainteresowaniem (mimo zupełnie nienormalnej ceny i słabego AF) to to będzie po prostu przebój. A ten czarny taaaki ładny...

Na razie musi mi wystarczyć staruszek K200D - chociaż już przez szumy matrycy i koszmarny AF zdążył mnie przyprawić mnie o parę siwych włosów... Myślałem o zmianie, ale na razie muszę wybierać - ryby, czy foto. Z resztą ja tak czytam i fascynuję się tymi wszystkimi zabawkami, a sam mało robię zdjęć, a jak już to głównie rybom właśnie, toteż nie mam motywacji, żeby kupić zabawkę ;-)

Co się zaś tyczy pełnej klatki Pentaxa - o tym ćwierkają już od dawna, tylko jakoś Pentax przechodzi w inne ręce, albo coś... Może tym razem Ricoh da radę, ale ja jestem sceptyczny. Jeżeli to rzeczywiście dojdzie do skutku, to ni zdziwię się, jak cena rzędu 5D MkIII okaże się wyjątkowo korzystna Ale gdyby to była relatywnie tania, lekka puszka o gabarytach i wyglądzie analogowego MZ-S... Wtedy przy jednych rybach zostałbym na dobrych kilka lat

[rysib]

Jest jeszcze fufu Sony DSC-RX1 LINK

[piotrK]

Jak zrobią to z wymiennymi obiektywami...

[dannyszymanski]

Poza watkiem rybnym... to bylby moj drugi ulubiony temat (jeszcze doszlaby koszykowka, ale to inna bajka ).
Do niedawna posiadalem Nikon D700, ktory zostal bezczelnie skradziony z mojego apartamentu zaraz przed swietami z calym osprzetem. Ale musze powiedziec... jestem fanem Nikonow, nigdy nie kupie Canona ;P Takze przepraszam fanow tej firmy, ale nikt mi nie wmowi, ze Canon jest lepszy. Przez jakis czas robilem sesje modelkom... wtedy jeszcze nie mialem akwarium haha. Teraz dziewczyna moglaby sie zdenerwowac gdybym ciagle spotykal sie z modelkami.
Moich kilka zdjec mozna zobaczyc na facebook: /dannyszymanski .
W niedalekej przyszlosci skusze sie na kupno nowego aparatu i napewno z opcja krecenia video. Tak jak napisal piotrK... mozna wykorzystac mozliwosci aparatu i dobrego obiektywu do nakrecenia naprawde dobrych video.

[piotrK]

Mnie się ostatnio spodobał system mikro 4/3. Malutkie, dobrze zrobione aparaty, ze świetnymi obiektywami by Panasonic (Leica) i Olympus. No i ten bosski OM-D... Wszystko bierze się stąd, że noszenie już mojego małego K200D z dwoma obiektywami to niezły ból. Przez to, że taka lustrzanka nie mieści się
-ani w kieszeni
-ani w normalnej torbie
-a w plecaku zajmuje miejsce niezbędne np. na prowiant
po prostu nie chce mi się jej brać gdziekolwiek. I nie robię zdjęć.
Na razie nie zanosi się na zmiany (prędzej kupię nowe auto niż wymienię aparat), ale wspomniany system m4/3 wydaje się najrozsądniejszym balansem pomiędzy wielkimi aparatami pełnoklatkowymi i niewiele mniejszymi APS-C, a nie nadającymi się do niczego idiotenkamerami z matrycami wielkości paznokcia noworodka.

[filas]

Temat zakładałem z myślą właśnie o wszystkim co nie jest lustrzanką ale co tam, o nich też można trochę poczytać.

PiotreK, od kąt mam swojego "pancernego" Olympusika to lustrzanki praktycznie nie zdejmuję ze statywu, stała się kolejnym meblem w domu , też nie chce mi się tego taszczyć ze sobą. Oczywiście nie znaczy, że przestałem ją używać.

[rysib]

ale nikt mi nie wmówi, ze Canon jest lepszy.

...bo i po co? Przy dzisiejszym poziomie rozwoju sprzętu foto, de facto różnice są pomijalne. A i tak najsłabszym ogniwem często bywa fotograf. Jeśli już nie fotografujesz modelek, to D600 będzie w sam raz. Nikon uznał że sypiące się paprochy istnieją i serwisy będą darmowo naprawiać to. No chyba że jednak wrócisz do modelek i temu podobnych, to D800 jak znalazł. Ale o tym pewnie już wiesz.

Wszystko bierze się stąd, że noszenie już mojego małego K200D z dwoma obiektywami to niezły ból. Przez to, że taka lustrzanka nie mieści się
-ani w kieszeni
-ani w normalnej torbie
-a w plecaku zajmuje miejsce niezbędne np. na prowiant
po prostu nie chce mi się jej brać gdziekolwiek. I nie robię zdjęć.

Od kiedy jestem szczęśliwym posiadaczem małej lekkiej i plastikowej stałki 35 2.0 - nie mam już podobnych problemów. Może w kieszeni zestaw się nie mieści, ale już w torbie bez problemu. Do pełni szczęścia mała stałka portretowa i szafa gra.
Nie ukrywam, że może kiedyś w przyszłości jakieś Fuji mogło by być. Albo lepiej cyfrowa wersja canona AE...

[piotrK]

@filas: Oczywiście pomijam TG-1 (i nowego TG-2). Czytałem opinie, oglądałem zdjęcia. Gdyby ktoś miał szansę wybrać się do tropików, ponurkować z pielęgnicami i porobić ładne landszafty - niczego więcej nie potrzeba. A nawet jak wpadnie do błota to wystarczy opłukać. No i te akcesoria - chyba żadna małpa nie ma tylu opcji "ulepszenia" udostępnionych przez wytwórcę.

@Rysiek: Ja właśnie ciągle waham się czy nie chciałbym któregoś z Pentaksowych limitedów - a konkretnie jednego: 35/2.8 macro. Mały, dobrze zbudowany i lekki... Tylko to wyrcenie silniczka AF zaczyna mnie dobijać - rybom to nie przeszkadza, ale jak robię zdjęcia wśród ludzi, to już "zwracam" uwagę...
Świetny projekt tego Canona. Podoba mi sie ten oldskulowy trend. Szkoda że tylko Leica pozostała wierna "kształtom" swoich aparatów od 60 lat - a Canon, Nikon, Pentax itp. robią tylko coraz brzydsze plasticzaki. Obawiam się jednak, że wedle "kryzysowej" [???] polityki cenowej i tak przeciętnego Kowalskiego nie będzie stać na tą zabawkę. Ale gdyby już powstała, znowu miałbym rozterki - akwaria, czy aparat...

...tylko co ja bym fotografował, gdybym zamienił akwaria na sprzęt foto?

[rysib]

...tylko co ja bym fotografował, gdybym zamienił akwaria na sprzęt foto?

Ja kto co? Swoją drugą połowę, rodzinę... Tematy zawsze się znajdą. Zawsze powtarzam że akwaryści i fotograficy mają parcie na szkło. Tylko czasami trudno te parcia powiązać ze względów finansowych. A myślałeś o 50 1.8 lub 1.4? Cena od ok. 1000 zł. Widziałem jeszcze 35 2.4 (ah ta ciekawa światłosiła w pentaxie) i 35 2.0 (tylko cena wyższa).
Na początku sądzę że niema co szaleć z drogimi stałkami, póki nie przekonasz się czy Ci pasuje zoom nożny. Mi pasuje i czuje się jakbym znowu miał naście lat

[piotrK]

Luszczankę mam już dobrych parę lat, także to nie początki Wiem już, że kitzoom mi nie odpowiada - zwłaszcza z beznadziejnym ISO Kadwusetki... Tak, wolałbym jasną stałkę, najlepiej dwie - odpowiednik pełnoklatkowych 35mm i macro odpowiadające 100mm.
Tak jak już pisałem - "DieSeLeRy" do mnie coraz mniej przemawiają - kiedyś w ogóle nie brałem pod uwagę aparatów z wizjerem elektronicznym, ale odkąd zobaczyłem te 2,5mln kropek w okienku SLT-A77 albo X-E1... chyba da się z tym żyć