19-03-2024, 18:37 PM
(19-03-2024, 00:36 AM)Martinezio napisał(a): No jest to jakiś pomysł, faktycznie... Tyle, że nurzaniec ponoć wydziela coś do wody, co powoduje zahamowanie rozwoju i degradację innych roślin... Nie wiem na ile to prawda, ale faktem jest, że jak miałem na samym początku (jeszcze jak miałem poprzedni baniak, taki w podstawie prostokąt ze ściętymi rogami) nurzańca z kryptokoryną jakąś, to ta szybko poszła w niepamięć, chociaż nurzaniec nie był jeszcze aż tak mocno rozpleniony... Także na razie wstrzymam się z nurzańcami i zobaczę, co wyjdzie z obecnego składu floryJa z kolei kiedyś słyszałem, że to zwartki właśnie wydzielają związki, które utrudniają wzrost innym roślinom. Natomiast nagłe obumarcie ww. to może być tzw. choroba zwartek. Sam tego kiedyś doświadczyłem wystąpiło to po restarcie zbiornika i wszystkie kryptokoryny się po prostu rozpuściły.
Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka