23-09-2013, 21:45 PM
jacko, to fajnie, że masz dostęp do takich opracowań. Jesteś w stanie wrzucić skład rodzajowy ochotkowatych w danej zlewni? Wiele się mówi, że czarno wodne biotopy są bardzo niegościnne dla wszelakich owadów, których cykl rozwojowy jest mocno związany z wodą. I chyba jest to zgodne z prawdą, gdyż w tych regionach % zachorowań na malarię jest mniejszy niż w innych regionach, gdyż komarów jest podobno mniej.
To samo tyczy się chyba ochotek, jest ich mniej i są to głównie małe czy o drobnej budowie gatunki/rodzaje.
Poza tym, to że dany "polski" rodzaj też tam występuje nie oznacza od razu, że ryby się nim też odżywiają. Trzeba by to porównać z badaniami zawartości żołądków, a niestety takie badania zostały wykonane tylko na niewielkiej ilości gatunków.
To samo tyczy się chyba ochotek, jest ich mniej i są to głównie małe czy o drobnej budowie gatunki/rodzaje.
Poza tym, to że dany "polski" rodzaj też tam występuje nie oznacza od razu, że ryby się nim też odżywiają. Trzeba by to porównać z badaniami zawartości żołądków, a niestety takie badania zostały wykonane tylko na niewielkiej ilości gatunków.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz