04-06-2016, 00:06 AM
Wytrzymują, wytrzymują . Dwa lata, a później zaczynają się problemy i lament na forum.
Oczywiście, nie mówię żebyś podłączała zaraz chłodziarkę pod akwarium i trzymała u nich 22-23 stopnie non stop, bo okresowo skok temperatury szkodliwy nie będzie( nie wspominając o tym, że Innesy stymulowane są do tarła poprzez podmianę na zimniejszą i kwaśną wodę, a późniejsze jej mocniejsze podgrzanie), a raczej nawet prozdrowotny(bo w końcu ryby również mają wahania temperatur w naturze i są do tego przystosowane), ale trzymanie ich cały czas w zbyt wysokiej temperaturze tylko może zaszkodzić.
Do tego, kwestia ramirezów w niższej temperaturze. Znajomy, sprowadzający ryby, zaobserwował problemy ze zdrowiem dzikich ramirezek, gdy były karmione bardziej "ciężkostrawnym" żarłem i trzymane poniżej 26 stopni.
EDIT: Zawsze można taniej . Zamiast kubła hamburg, zamiast dizajnerskiej i aż rażącej lampy masz duuży wybór, min. naświetlacze led, gu10,świetlówki kompaktowe/ledy E27, DYI na diodach, czy świetlówki zamontowane choćby i w oryginalnej pokrywie, bo nic więcej nie jest potrzebne do uprawy roślin. Rośliny można zdobyć po taniości od kolegi/koleżanki z forum wojewódzkiego, a korzenie znaleźć samemu.
Łatwiej szukać wymówek, ale uwierz mi, że jak się zdecydujesz na większy baniak żałować nie będziesz .
Oczywiście, nie mówię żebyś podłączała zaraz chłodziarkę pod akwarium i trzymała u nich 22-23 stopnie non stop, bo okresowo skok temperatury szkodliwy nie będzie( nie wspominając o tym, że Innesy stymulowane są do tarła poprzez podmianę na zimniejszą i kwaśną wodę, a późniejsze jej mocniejsze podgrzanie), a raczej nawet prozdrowotny(bo w końcu ryby również mają wahania temperatur w naturze i są do tego przystosowane), ale trzymanie ich cały czas w zbyt wysokiej temperaturze tylko może zaszkodzić.
Do tego, kwestia ramirezów w niższej temperaturze. Znajomy, sprowadzający ryby, zaobserwował problemy ze zdrowiem dzikich ramirezek, gdy były karmione bardziej "ciężkostrawnym" żarłem i trzymane poniżej 26 stopni.
EDIT: Zawsze można taniej . Zamiast kubła hamburg, zamiast dizajnerskiej i aż rażącej lampy masz duuży wybór, min. naświetlacze led, gu10,świetlówki kompaktowe/ledy E27, DYI na diodach, czy świetlówki zamontowane choćby i w oryginalnej pokrywie, bo nic więcej nie jest potrzebne do uprawy roślin. Rośliny można zdobyć po taniości od kolegi/koleżanki z forum wojewódzkiego, a korzenie znaleźć samemu.
Łatwiej szukać wymówek, ale uwierz mi, że jak się zdecydujesz na większy baniak żałować nie będziesz .
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"