03-06-2016, 23:39 PM
RO z kranem 50/50 i zostaję przy innesach w 24-25 st. dalej nie ustąpię i koniec. Czerwone mi się nie podobają, nie namówisz mnie na nie, zresztą bardziej pasują do paletek i BW...
Z tą temperaturą to jednak nie tylko "ludzie mówią", w książkach (2 które mam) stoi jak byk, że innesy wytrzymują szerszy niż piszesz zakres temperatur. Przykładowo: "Atlas ryb akwariowych. 150 gatunków" podaje dla innesów zakres temp. 21-28 st. / dla ramirezów 22-30 st; "Encyklopedia. Ryby akwariowe" podaje: dla innesów 23-25 st. / dla ramirezów 24-26 st. Stąd wniosek, że rozsądny kompromis leży gdzieś w okolicach 24-25 st dla obu rybich gatunków. Owszem, w Atlasie Aquaela podają niższe, ale im nie dowierzam - kilka razy strzelili byka, np. podają czasem za duże minimalne litraże dla paru gatunków (nadmiar ostrożności na pewno z dobrych chęci).
Większy baniak... hehe, to ktoś kupi ode mnie 63 albo 40? bo miejsce się powoli kończy.
To się tak pięknie i łatwo mówi, nowe duże akwarium, ale to są spore wydatki - filtr-kubełek kilka stów, rośliny to samo, lampa to samo... to po co w takim razie mam Aurorę do mojej sześćdziesiątki... i kupa pracy nad urządzeniem baniaka. Wątpię, żebym się szybko zdecydowała na to.
Z tą temperaturą to jednak nie tylko "ludzie mówią", w książkach (2 które mam) stoi jak byk, że innesy wytrzymują szerszy niż piszesz zakres temperatur. Przykładowo: "Atlas ryb akwariowych. 150 gatunków" podaje dla innesów zakres temp. 21-28 st. / dla ramirezów 22-30 st; "Encyklopedia. Ryby akwariowe" podaje: dla innesów 23-25 st. / dla ramirezów 24-26 st. Stąd wniosek, że rozsądny kompromis leży gdzieś w okolicach 24-25 st dla obu rybich gatunków. Owszem, w Atlasie Aquaela podają niższe, ale im nie dowierzam - kilka razy strzelili byka, np. podają czasem za duże minimalne litraże dla paru gatunków (nadmiar ostrożności na pewno z dobrych chęci).
Większy baniak... hehe, to ktoś kupi ode mnie 63 albo 40? bo miejsce się powoli kończy.
To się tak pięknie i łatwo mówi, nowe duże akwarium, ale to są spore wydatki - filtr-kubełek kilka stów, rośliny to samo, lampa to samo... to po co w takim razie mam Aurorę do mojej sześćdziesiątki... i kupa pracy nad urządzeniem baniaka. Wątpię, żebym się szybko zdecydowała na to.