hellek - Niki i Salvini raczej nie przejdą (szkoda nikaraguańskich). A po wtóre, to ryby o dosyć podobnej barwie i można lepiej dobrać "kolorystycznie" obsadę.
Mi marzyło się Rocio i Salvini. Lecz nim to marzenie porządnie urosło, zostało tu brutalnie zdławione .
Jeśli tak spodobały Ci się Niki (a wcale mnie to nie dziwi), to spróbuj do tego wypróbowanych Eliotek lub Meeki (z mei musiałbyś pogadać, bo ma świetne sztuki).
Mi marzyło się Rocio i Salvini. Lecz nim to marzenie porządnie urosło, zostało tu brutalnie zdławione .
Jeśli tak spodobały Ci się Niki (a wcale mnie to nie dziwi), to spróbuj do tego wypróbowanych Eliotek lub Meeki (z mei musiałbyś pogadać, bo ma świetne sztuki).
Pozdrawiam Rysiek