to dołączę się do tematu peterek chyba nie będziesz zły
też pływały u mnie swego czasu saulosy w proporcji 4+6 ale w baniaku 500l, samce nigdy nie zrobiły sobie, ani nikomu innemu krzywdy i też zaliczył bym te pyszczaki do mało agresywnych, szczególnie polecane dla początkujących malawistów, brak kłopotów z jakąś wyrafinowaną dietą, pływały u mnie z gatunkami zaliczanymi do tzw. wszystkożernych niestety były tam też gatunki zdecydowanie większe a przy wyjątkowej łapczywości saulosów miało to niestety złe skutki (zdjęcie samca poniżej)
jednak panie prowadziły się lepiej
no i najmniejsze z rodziny
a tak wyglądały męskie zabawy, widać różnicę w wybarwieniu samca alfa i zdominowanych kolegów
też pływały u mnie swego czasu saulosy w proporcji 4+6 ale w baniaku 500l, samce nigdy nie zrobiły sobie, ani nikomu innemu krzywdy i też zaliczył bym te pyszczaki do mało agresywnych, szczególnie polecane dla początkujących malawistów, brak kłopotów z jakąś wyrafinowaną dietą, pływały u mnie z gatunkami zaliczanymi do tzw. wszystkożernych niestety były tam też gatunki zdecydowanie większe a przy wyjątkowej łapczywości saulosów miało to niestety złe skutki (zdjęcie samca poniżej)
jednak panie prowadziły się lepiej
no i najmniejsze z rodziny
a tak wyglądały męskie zabawy, widać różnicę w wybarwieniu samca alfa i zdominowanych kolegów