23-07-2014, 17:58 PM
Hmmmm. Dzień dobry Grechu ja bym zaryzykował taki układ 3m/1f tak żeby za duszno tam nie było. Żeby samica miała się na kim wyżyć jak jeden samiec bedzie inkubował. Akwarium oczywiście mocno zagracone. Coś ala dla pielęgniczek, ale więcej gałązek w toni i rośliny posadzone na dziko Nie dodawałbym żadnych rozpraszaczy, może z czasem, coś bardzo małego. Aha największa radość jest z oglądania samych bojków. Ale jak by co to ja się nie znam :p