16-01-2022, 22:18 PM
Ten kto pisze o Tucano, że to spokojna stadna ryba musi zweryfikować swoje spostrzeżenia :p generalnie rok temu trafiło do mnie stadko 10szt z czego jedna okazała się być samicą (nagranie z tarła). Pozostałe samce. I tak sobie żyły dopóki nie zachwiała się równowaga w akwarium (ubyło dwóch i zostało 7). Od tej chwili drżę przed każda podmianką, bo po niej hormony tak buzują że się najnormalniej w świecie tłuką o swój kawałek listka, łodygi etc. W efekcie wyłowiłem dziś ustrzelonego trupka. I sprawa robi się napięta bo zostało 6 samców. Więc generalnie może i stadna ryba jak ma warunki mniej kwaśne i miękkie. W przeciwnym razie z tej małej rybki wyrasta ?. Aktualnie pływają sobie z grupa Weitzmani (miało być na chwilę ale już chyba zostaną weitzmani w grupie bo nie widzę możliwości przełowienia, pozostaje czekać na ewentualną naturalną selekcję). Tucano muszę zagęścić to się znowu może trochę wyluzują.