24-05-2014, 18:30 PM
Coś w tym jest :-) też próbuję łagodnie podchodzić do zbiornika i powoli karmić, ale to nie ja... i stąd rzadko - a rybcie jak mają gdzie, a tego u mnie dostatek, to wolą przeczekać ukryte.Nie jest jednak tak, aby się bały. Tylko tak, z ostrożności-jak siedzę chwilę ok.1m od szyby to wszystko jest OK, ale długo nie usiedzę.
Ryby też nie lubią ciągłego "grzebania" w akwa a ja tak - i tu nie możemy dojść do ładu na dłużej.
Ryby też nie lubią ciągłego "grzebania" w akwa a ja tak - i tu nie możemy dojść do ładu na dłużej.
"Jeśli na tej planecie istnieje magia, można ją dostrzec w wodzie..." (LOREN EISELEY)