31-10-2021, 23:25 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-10-2021, 23:28 PM przez LukaszW85.)
Jako że miałem przyjemność być w biurze Adriana, a nawet łowić tam ryby, to dodam kilka słów od siebie.
Moim zdaniem płochliwość ryb nie jest spowodowana niewłaściwym umiejscowieniem zbiornika, oświetleniem samego akwarium czy sprzętami.
Gdy pływały tu ryby z Tanganiki, nie było takiego problemu. U mnie ryby Adriana nie są w ogóle płochliwe, są cały czas widoczne, jedynie cyprichromisy boją się trochę komórki ale nie ludzi, a calvus WF przez kilka miesięcy w nowym domu nabierał śmiałości.
Problem u Adriana zaczął się dopiero po zrezygnowaniu z Tangi, po zmianie wystroju i obsady.
Skaczące pH może mieć na to wpływ ale... Z tego co się orientuję, ostatnie pielęgnice z CA również były bardzo płochliwe a parametry były stałe.
Rozpraszacze są, dzięki nim obecne pielęgnice powinny nabrać odwagi, niestety tak nie jest.
Adrian, ja po prostu bym czekał, ale ja jestem bardzo cierpliwy. pH postaraj się powoli stabilizować (jeśli jest nadal niestabilne), być może stopniowa wymiana wkładów filtracyjnych pomoże. Pamiętaj, że jak wyrzucisz wkłady usuwające NO3, będziesz musiał robić większe podmiany, a jeżeli kranovita podnosi Ci pH, to może być to walka z wiatrakami. Możesz również sprawdzić, czy przy zgaszonym świetle w akwariach na przeciwko i przy normalnym funkcjonowaniu w biurze ryby są dalej tak bardzo płochliwe.
Moim zdaniem płochliwość ryb nie jest spowodowana niewłaściwym umiejscowieniem zbiornika, oświetleniem samego akwarium czy sprzętami.
Gdy pływały tu ryby z Tanganiki, nie było takiego problemu. U mnie ryby Adriana nie są w ogóle płochliwe, są cały czas widoczne, jedynie cyprichromisy boją się trochę komórki ale nie ludzi, a calvus WF przez kilka miesięcy w nowym domu nabierał śmiałości.
Problem u Adriana zaczął się dopiero po zrezygnowaniu z Tangi, po zmianie wystroju i obsady.
Skaczące pH może mieć na to wpływ ale... Z tego co się orientuję, ostatnie pielęgnice z CA również były bardzo płochliwe a parametry były stałe.
Rozpraszacze są, dzięki nim obecne pielęgnice powinny nabrać odwagi, niestety tak nie jest.
Adrian, ja po prostu bym czekał, ale ja jestem bardzo cierpliwy. pH postaraj się powoli stabilizować (jeśli jest nadal niestabilne), być może stopniowa wymiana wkładów filtracyjnych pomoże. Pamiętaj, że jak wyrzucisz wkłady usuwające NO3, będziesz musiał robić większe podmiany, a jeżeli kranovita podnosi Ci pH, to może być to walka z wiatrakami. Możesz również sprawdzić, czy przy zgaszonym świetle w akwariach na przeciwko i przy normalnym funkcjonowaniu w biurze ryby są dalej tak bardzo płochliwe.