Twardość nie ma akurat żadnego znaczenia, jeśli chodzi o utrzymywanie pH na żądanym poziomie.
Klucz jest w tym, że torf też przejawia własności jonowymienne - w Twoim przypadku, gdy zatorfiasz wodę do podmian nic to nie daje, skoro jest to już woda RO. Gdy zgodnie z Twoim pomysłem wsadzisz pończochę z torfem do baniaka, będzie on działał już bezpośrednio na wodę w baniaku i w pewnym stopniu na pewno neutralizował ewentualne zwiększanie zasadowości wody przez jakieś elementy w zbiorniku. Stąd piszę, że jest to dobra opcja. Powinno dać to taki efekt, jakiego oczekujesz. Oczywistym minusem jest rzecz jasna ta pończocha w baniaku
Klucz jest w tym, że torf też przejawia własności jonowymienne - w Twoim przypadku, gdy zatorfiasz wodę do podmian nic to nie daje, skoro jest to już woda RO. Gdy zgodnie z Twoim pomysłem wsadzisz pończochę z torfem do baniaka, będzie on działał już bezpośrednio na wodę w baniaku i w pewnym stopniu na pewno neutralizował ewentualne zwiększanie zasadowości wody przez jakieś elementy w zbiorniku. Stąd piszę, że jest to dobra opcja. Powinno dać to taki efekt, jakiego oczekujesz. Oczywistym minusem jest rzecz jasna ta pończocha w baniaku