12-11-2013, 19:46 PM
Powiem tak ehhh jeden z moich dorodnych samców Astronotus ocellatus 35cm 1kg miał prawie identyczne nadżerki w okolicach nozdrzy.
Pojawiły się u niego z ??? i przez okres prawie 2 lat od momentu jak coś pierwszy raz zauważyłem nic się nie zmieniło ani w jedno, ani w drugą stronę.
Czyli sytuacja się nie zmieniła na gorsze ani też nie znikło pomimo dobrych warunków fizyko-chemicznych wody i w miarę możliwości optymalnej karmy.
Podobne problemy przewijały się na kilku forach sytuację były podobne i rzadko kończyły się HITH. Chodź nie wykluczone, że coś w tym kierunku może się dalej rozwijać.
Pojawiły się u niego z ??? i przez okres prawie 2 lat od momentu jak coś pierwszy raz zauważyłem nic się nie zmieniło ani w jedno, ani w drugą stronę.
Czyli sytuacja się nie zmieniła na gorsze ani też nie znikło pomimo dobrych warunków fizyko-chemicznych wody i w miarę możliwości optymalnej karmy.
Podobne problemy przewijały się na kilku forach sytuację były podobne i rzadko kończyły się HITH. Chodź nie wykluczone, że coś w tym kierunku może się dalej rozwijać.