[soltarus]

Killi ja mam jakieś wyczucie i wydaje mi się że potrafię określić czy podaję pokarmu za dużo czy za mało. Nie wspominając o tym że moje ryby dostają jeść na zasadzie dziś o 12, jutro o 21. Mój brak jakiejkolwiek systematyczności w tym temacie, oraz malutkie gujanki przy stadzie wielkich ryb nad nimi daje wynik 5-6kostek :> (tutaj też nie zawsze liczę skrupulatnie) Poza tym polecam popatrzeć na foty - kilka zamieściłem - tam nie ma grubych ryb Ale rady biorę do serca i faktycznie trochę zmniejszę - poobserwuję i zobaczymy.

Ale ja nie o tym.
Z góry powiem tylko - Łociec nie bierz błagam tego jako atak na Ciebie!

Killi (to się tyczy też reszty) - obowiązuje zasada zero tolerancji z tego co zauważyłem przez te parę miesięcy. Nie może być tak że są równi i równiejsi. To że Łociec to kumpel to nie znaczy że nie można go zjepać za to co robi z baniakiem! Każdy świeżak dostałby bandę grzmotów i toporów na łeb z dodatkiem pomyj. A tu? A tu cisza. Chyba nie o to chodzi :/

Łociec! Musisz zagracić dno i koniec kropka! Musisz zająć przestrzeń bardziej w górnych partiach baniaka - gałęzie drzew wpadające do wody, podmyte korzenie strefy przybrzeżnej, efekty burz, tego co woda przyniosła - wyobraźni! Każdy strumyk, byle jaki - każdy w PL też - tam gdzie rosną drzewa i krzaki ma w wodzie piękne listki i gałązki malutkie. Ostatnio byłem na rybach to przykładowo liści było 10 razy mniej niż w moim baniaku - ale były. Kamyczki i inne rzeczy - to wszystko występuje w naturze. Apisto to ryby kt. można powiedzieć żyją przyklejone do dna - świetny widok
Także bez fochów i zagrać trochę tę pustynię!