• Witamy na forum akwarystycznym,
  • poświęconym wyłącznie najpiękniejszym
  • i najciekawszym rybom jakimi są pielęgnice.
  • Tylko tu porozmawiasz o pielęgnicach
  • z każdego zakątka świata,
  • znajdziesz ciekawe informacje,
  • uzyskasz pomoc ekspertów
  • i prawdziwych pasjonatów.
  • Pokaż swoje akwaria
  • i trzymane w nich pielęgnice.
  • Dziel się własnymi doświadczeniami.
Witaj! Logowanie Rejestracja


Title: Obsada 200 l (A. calvus i N. buescheri)

#1
Posiadam zbiornik o wymiarach 90x50x45 chciałbym się dowiedzieć czy odradzacie taką obsadę A. calvus - 1 para + N. buescheri - 1 para
Ewentualnie co mógłbym dołożyć do N. buescheri w tym zbiorniku oraz jestem otwarty na inna propozycje obsady.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#2
Wybrałeś sobie dość ostre ryby. N. buescheri bardzo energicznie bronią swojego gnizada, w którym przychodzą na świat kolejne pokolenia narybku. Z drugiej strony samiec A. calvus potrafi być brutalny wobec samicy. która uciekając, siłą rzeczy, będzie naruszała terytorium N. buescheri i może się to dla niej źle skończyć. U siebie obserwuję determinację, z jaką para N. buescheri przegania inne ryby zbliżające się do jej terytorium.
W sumie pomysł na obsadę ciekawy, ale (wg mnie) w większym akwarium, choć oczywiście spróbować możesz - zwłaszcza, jeśli pary byłyby dobrze dobrane. Dla N. buescheri rumowisko skalne, np. z łupków, jakaś wolna przestrzeń i drugie rumowisko + 2-3 duże muszle dla A. calvus.
[Obrazek: 93c4a8623c8ea33fm.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#3
Myślałem również o takiej obsadzie:
A. compressiceps/A. calvus - 1 para
L. callipterus - 1 para

 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#4
Wydaje mi się, że długość tego akwarium ogranicza nieco możliwości.
Do N. buescheri proponowałbym jakiegoś muszlowca - np. A. compressiceps forma 'shell' lub inną niewielką rybę.

Co do L. callipterus, to wydaje mi się, że one potrzebują większego zbiornika, nawet dla samych siebie. Dodatkowo, przy tym gatunku zawsze warto mieć ze dwa samce, żeby obserwować ich ciekawe zwyczaje.

Ogólnie do tego rozmiaru akwariów to zawsze polecę sprawdzony przez siebie układ, czyli jeden niewielki gatunek skalny + gatunek muszlowca.
Pozdrawiam,
Adam
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#5
Wielkie dzięki za rady.
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#6
Myślę, że połączenie z N. buescheri z muszlowcami w takim akwarium nie jest łatwe. Wymaga to odpowiedniej aranżacji zbiornika. Znajomy miał te ryby z ocellatusami i dla tych ostatnich było to bardzo ciężkie doświadczenie.

Trzeba jednak próbować i - w razie potrzeby - odpowiednio reagować.
[Obrazek: 93c4a8623c8ea33fm.png]
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#7
(11-07-2011, 10:12 AM)bernard napisał(a): Trzeba jednak próbować i - w razie potrzeby - odpowiednio reagować.

I opisywać wszystko na forum! Wink
Pozdrawiam,
Adam
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#8
W tym zbiorniku możliwe jest założenie "niecki", o której pisałam w VIII TM. 1 samiec callipterus, 2-3 samice i gatunki towarzyszące jakie znajdowane są w nieckach. W takim wypadku zbiornik jest wielogatunkowy bez uszczerbku dla zdrowia i kondycji ryb. Szczerze polecam taki układ - jest sprawdzony, a obserwacje wprost rewelacyjne.

Marta

 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#9
Że też przypomniałaś mi Marto o niecce, akurat teraz jak już niemal zdecydowałem się na obsadę do swojego akwarium... Mam wizję Smile i znowu dylemat Tongue
Pozdrawiam,
Adam
 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
#10
Niecka to naprawdę super sprawa. Genialne obserwacje a dodatkowo możliwość posiadania kilku gatunków współżyjących ryb, które w normalnym zbiorniku czasami trudno pomieścić.

Jeden warunek - ogromna ilość muszli - 50-100 sztukSmile
Marta

 
Odpowiedz
Podziękowania złożone przez:
  


Skocz do:


Browsing: 1 gości