05-07-2011, 13:03 PM
Nie wiem jak agresywne są barwniaki, ale sturisomy nie robią sobie zbyt wiele z ataków samiczki Inki pilnującej młodych, ani 10 cm samca.Przy większej agresji po prostu odpływają (jak mają gdzie).Nie wiem jak zajadłe w swych atakach mogą być barwniaki, ale przy ich wielkości mogą sturisomkom lekko uszkodzić cienkie wyrostki płetw. Zbrojniki są najbardziej wrażliwe na ataki w oko, a reszta ciała to "zbroja".Piękne zbrojniki i tak jak pisał Kuba "gwiazdy pierwszego planu" Kuba super fotka, tak jak i fotki Humilisów
Pozdrawiam, Krzysiek