31-01-2013, 12:43 PM
Parę lat temu zauważyłem że zepsuła mi się grzałka w akwarium, i czy podgrzewała wodę czy nie to i tak pobierała 100W prądu. Postanowiłem ją wyłączyć i jakoś obserwując ryby, nie zauważyłem pogorszenia stanu ich zdrowia. W dzień w pokoju jest ciepło i akwarium podgrzewane jest 4 świetlówkami 36W więc jakoś nie marzną. Rano natomiast gdy sprawdzałem termometr, temperatura wahała się w okolicach 22 st. C. W naprawdę mroźne noce włączam/odkręcam kaloryfer na III kreski (wiem, wiem to bardzo dokładne określenie panujących w pokoju warunków temperaturowych ) i wystarcza to moim podopiecznym. Tarła nawet zimą są dość regularne, więc skromnie mogę powiedzieć że w przypadku moich pielęgnic z AC ta temperatura jest odpowiednia/nieszkodliwa.
Pozdrawiam Rysiek