Dobrze, że kolejne ryby u Ciebie to znowu Ameryka centralna bo już myślałem, że Cię pochłonie "pełzająca" afryka
Faktycznie widać po rybach, że początki miały trudne ale jak już się nauczyłem taki stan dla pielęgnic z AC to nic strasznego i w odpowiednich warunkach bardzo szybko wychodzą na prostą. Teraz tylko czekać jak zaskoczysz Nas pięknymi fotkami pokazującymi potencjał tych ryb.
Nie napisałeś jakiej są teraz wielkości (trudno 'Vieja' byłem pierwszy), interesuje mnie również jak reagują na pokarmy, zauważyłem różne upodobania świeżo przywiezionych/kupionych centralsów i staram się statystycznie wyłonić jakie pokarmy są najchętniej pobierane przez takie ryby a do jakich trzeba je przyzwyczaić
Faktycznie widać po rybach, że początki miały trudne ale jak już się nauczyłem taki stan dla pielęgnic z AC to nic strasznego i w odpowiednich warunkach bardzo szybko wychodzą na prostą. Teraz tylko czekać jak zaskoczysz Nas pięknymi fotkami pokazującymi potencjał tych ryb.
Nie napisałeś jakiej są teraz wielkości (trudno 'Vieja' byłem pierwszy), interesuje mnie również jak reagują na pokarmy, zauważyłem różne upodobania świeżo przywiezionych/kupionych centralsów i staram się statystycznie wyłonić jakie pokarmy są najchętniej pobierane przez takie ryby a do jakich trzeba je przyzwyczaić