Liczba postów: 673
Liczba wątków: 43
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
10
Myślisz że 6,0 było by ok żeby miec przewagę samic?
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 673
Liczba wątków: 43
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
10
Załączam dwa dzisiejsze filmiki przedstawiające jedną z par. Jednocześnie zainteresowanych kupnem którejś z par informuję że koszt dobranej pary to 3 wulkany.
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,392
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Bardzo kolorowe masz te samce, jak na "szare ryby"
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Kusisz Macioch.... :X
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 673
Liczba wątków: 43
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
10
Też jestem pod wrażeniem urody tych ryb i w ostatnim czasie diametralnie zmieniłem zdanie o nich. Mam je od 2 - 3 centymetrowych maluchów i długi czas uważałem je za "ubogich krewnych" innych Pelvicachromis. Teraz uważam że to naprawdę piękne pielęgnice. Szczególnie podoba mi się niepowtarzalność ich ubarwienia. Najbardziej samic które mogą mieć różną ilość różnie rozmieszczonych okrągłych czarnych plamek na płetwach grzbietowej i ogonowej. U samic niesamowity jest też jasno niebieski połysk na bokach ciała. Bardzo cieszy mnie ogromne zainteresowanie tym gatunkiem. Kupując 11 młodych liczyłem na pozostawienie sobie pary lub dwóch i wydaniu reszty innym akwarystom. Jako że Kasi bardzo zależy na odchowaniu narybku i pozostawieniu zkolejnego pokolenia jednej pary z naszej hodowli postanowiliśmy docelowo mieć 2 pary roloffi. Jedną z tej grupy 11 ryb jaka kupiłem wiosna zeszłego roku(są to f1 po sneipasowych WF) i druga dobrana z młodych z naszej hodowli. Tak więc jest na wydaniu jedna para ale będzie też druga ponieważ liczenie do 11 mnie przerosło i mam jednak na ten moment układ 4+3 (czyli na początku miałem 6+5) Do kogo te dwie pary mają trafić to już proszę dogadajcie się między sobą
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,720
Liczba wątków: 40
Dołączył: Aug 2019
Reputacja:
7
Faktycznie ładne
pewnie na te 2 pary się nie zalapię, ale może na coś z kolejnych pokoleń już tak
A tak wogole, to one mogły by pływać razem z tym co mam czy tylko jedne Pelvicachromis mogą być w baniaku ?
520 l - CA - P. panamensis + A. nanolutea + X. helleri Rio Jalapa
Fishhotel :
144 l - WA -A. thomasi F1
144 l - WA - P. kribensis "Lokunje" F1
144 l - CA - T. socolofi + P. salvatoris
96 l - WA - zbieranina
54 l - WA - N. transvestitus
+ Miejsce na coś nowego
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 12,364
Liczba wątków: 353
Dołączył: Mar 2011
Reputacja:
90
Goran, je lepiej trzymać samodzielnie, bo są dosyć płochliwe.
Nie udzielam porad na PW, od tego jest forum
Ponad 1000l wody w obiegu, a w nim 13 gatunków ryb, z czego pielęgnic 9
pozdrawiam, Łukasz
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 3,392
Liczba wątków: 113
Dołączył: Jul 2013
Reputacja:
59
Roloffi myślę, że bym najprędzej łączył z barwniakami Thomasa
. Inne Pelvicachromis, nawet subocellatus, będą robiły na nie zbyt duży pressing IMO.
"Rzadkie pielęgnice odchowuje się dwa razy, pierwszy i ostatni"
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,751
Liczba wątków: 46
Dołączył: Jun 2015
Reputacja:
4
Patryk na thomasy bym też uważał, tzn to też zależy od zbiornika mi w 135cm 3 pary nie dały rady, w końcu się powybijaly została 1 para z czego samica zamawiała się w Małysza
1000l -CA
Podziękowania złożone przez:
Liczba postów: 1,720
Liczba wątków: 40
Dołączył: Aug 2019
Reputacja:
7
Jeśli faktycznie są takie strachliwe to faktycznie u mnie nie ma szans , bo jak na razie to nawet P. teaniatus są ustawiane do pionu przez mniejsze transy.
520 l - CA - P. panamensis + A. nanolutea + X. helleri Rio Jalapa
Fishhotel :
144 l - WA -A. thomasi F1
144 l - WA - P. kribensis "Lokunje" F1
144 l - CA - T. socolofi + P. salvatoris
96 l - WA - zbieranina
54 l - WA - N. transvestitus
+ Miejsce na coś nowego
Podziękowania złożone przez: