27-09-2012, 08:22 AM
K-Pon pisalem o Adminie owego forum, czytaj ze zrozumieniem.
Ruki - jeśli mamy rzadkie gatunki to, co także pisalem, naszym obowiązkiem jest trzymać je i rozmnażać. Nie wyobrażam sobie spuszczenia do kanalizy moich młodych macro.
Dylemat jest, ja przyjąłem zasadę jednego udanego tarła, gdzie część ryb dla mnie, część w świat. Jest potrzeba na większą ilość, proszę bardzo, będą za 4 miesiące i przynajmniej u mnie tak to działa.
Kto kupuje WF? Pasjonaci i dziwię się, że ktoś nie widzi różnicy w zachowaniach, jest kolosalna i to u wielu gatunków, tym bardziej z jezior, pewnych rzeczy w akwarium ryby nie osiągną, a nawyki zostają.
Jest jeszcze jedna kwestia: mniejsza ilość rozrodów wpływa korzystniej na samice i jej rozwój.
Rybka nawet piękna dla nas dla innych jest tylko "inna" wersją dobrze znanej.
O tym postrzeganiu WF,F1 to masz rację Ruki, niestety.
Ruki - jeśli mamy rzadkie gatunki to, co także pisalem, naszym obowiązkiem jest trzymać je i rozmnażać. Nie wyobrażam sobie spuszczenia do kanalizy moich młodych macro.
Dylemat jest, ja przyjąłem zasadę jednego udanego tarła, gdzie część ryb dla mnie, część w świat. Jest potrzeba na większą ilość, proszę bardzo, będą za 4 miesiące i przynajmniej u mnie tak to działa.
Kto kupuje WF? Pasjonaci i dziwię się, że ktoś nie widzi różnicy w zachowaniach, jest kolosalna i to u wielu gatunków, tym bardziej z jezior, pewnych rzeczy w akwarium ryby nie osiągną, a nawyki zostają.
Jest jeszcze jedna kwestia: mniejsza ilość rozrodów wpływa korzystniej na samice i jej rozwój.
Rybka nawet piękna dla nas dla innych jest tylko "inna" wersją dobrze znanej.
O tym postrzeganiu WF,F1 to masz rację Ruki, niestety.