09-07-2012, 22:26 PM
Ja dzisiaj spróbowałem mrożoną ochotkę i wodzienia. Zaobserwowałem, że kilka samic zaczęło normalnie żerować. Co potwierdziły powiększone po karmieniu brzuchy. Natomiast reszta stada nadal jest wybredna. Zauważyłem, że ryby dotykają pyszczkami ochotkę i wodzienia, a następnie nawet go nie próbując połknąć odpływają.