Już ochlonołem :-)
piotrK do ciebie się zwracam ponieważ pod banerem jest twój tekst.
Długi czas byłem na forum obecny z moimi rybami i zawsze głosy były podzielone.
Sporo forumowiczów i nie tylko, uświadamiałem czym są i jak wygląda hodowla Flowerhornów. Zaskoczyła mnie ta akcja ze zmieniającymi się zdjeciami i napisem stop bestialstwu! Ten temat dotyczy mnie bardzo bezpośredio.
Jakoś nie czuję się jak bestia.
Ozim87 to nie są mutanty!
Pley w naszym(akwarystycznym)przypadku ryby mają takie życie jakie im stworzy hodowca/akwarysta. Nie mozna z góry mówic, że to męka.
Zycie każdej ryby w nieodpowiednich warunkach to męka.
Pamietajcie ze zabiegi chodowlane mające na celu powstanie nowej odmiany czy powielenie danej cechy osobniczej, dotkneło przed pielęgnicami również inne gatunki. Karasia,karpia,bojownika...
Nie wiem czy takie prace hodowlane zasługują na miano bestialstwa.
Niektórzy się zachwycają Half moonem, Ranchu czy flowerhornem.
Wstrzykiwanie barwników,tatuowanie,manipulowanie kodem dna. To już co innego.
Pozdrawiam Koledzy.
piotrK do ciebie się zwracam ponieważ pod banerem jest twój tekst.
Długi czas byłem na forum obecny z moimi rybami i zawsze głosy były podzielone.
Sporo forumowiczów i nie tylko, uświadamiałem czym są i jak wygląda hodowla Flowerhornów. Zaskoczyła mnie ta akcja ze zmieniającymi się zdjeciami i napisem stop bestialstwu! Ten temat dotyczy mnie bardzo bezpośredio.
Jakoś nie czuję się jak bestia.
Ozim87 to nie są mutanty!
Pley w naszym(akwarystycznym)przypadku ryby mają takie życie jakie im stworzy hodowca/akwarysta. Nie mozna z góry mówic, że to męka.
Zycie każdej ryby w nieodpowiednich warunkach to męka.
Pamietajcie ze zabiegi chodowlane mające na celu powstanie nowej odmiany czy powielenie danej cechy osobniczej, dotkneło przed pielęgnicami również inne gatunki. Karasia,karpia,bojownika...
Nie wiem czy takie prace hodowlane zasługują na miano bestialstwa.
Niektórzy się zachwycają Half moonem, Ranchu czy flowerhornem.
Wstrzykiwanie barwników,tatuowanie,manipulowanie kodem dna. To już co innego.
Pozdrawiam Koledzy.
RAFAŁ