(01-07-2012, 10:22 AM)rufus napisał(a):Ostatnie zdjecia zostaly zrobione wczoraj u jednego z hodowcow Tangi w Kopenhadze.(01-07-2012, 10:06 AM)jjacek napisał(a): ...... trzeba byc przygotowanym na duza pigulke goryczy ,smutku i lez, bo to bardzo trudna,agresywna i nieprzewidywalna ryba.
Pokazujac jednak te zdjecia chce tylko zasygnalizowac , ze sa smialkowie(twardziele) ktorzy przyjmuja wyzwanie i ida pod prad... ale droga ta nie jest uslana rozami.
zgadza się, tak to właśnie jest z petrochormisami. Ja również hodowałem lub hoduję przedstawicieli tego rodzaju i widzę co się dzieje z tymi "łagodniejszymi" gatunkami. Patrząc na Petrochromis sp. Blue Giant mogę się tylko domyślać co może się dziać w akwarium w którym stanowią one podstawę obsady. Podziwiam takich "twardzieli" za ich odwagę w zmierzeniu się z rybą , ale w sumie na tym polega akwarystyka i stawianie sobie wyzwań w tym hobby. Podstawa według mnie to w pierwszej kolejności zapewnienie odpowiednich warunków i duże doświadczenie hodowcy w hodowli takich ryb.
Na fotce widzę obsadę wielogatunkową, w tym mojego ulubieńca który też do spokojnych nie należy, a mianowicie Simochromis diagramma. Ale z drugiej strony nie mogę się "przyzwyczaić" do widoku tych "żółtawych" Neolamprologus leleupi w akwarium z petrochormisami
Jak nieprzewidywalne i zaskakujace w swoich zachowaniach sa to ryby ,przekonalem sie niejednokrotnie prbojac je fotografowac...