27-03-2011, 17:14 PM
Pielęgnice amerykańskie nieźle się krzyżują. Właśnie na tej zasadzie, że jak nie ma w akwarium innych przedstawicieli ich gatunku, to próbują się łączyć z rybami jak najbardziej podobnymi do nich - w tym wypadku z innymi pielęgnicami. Ale to zjawisko obecne u wszelkich rodzajów zwierząt - u ssaków też. Cały popęd zostaje przerzucony na obiekt najbardziej podobny.
Dość dobrze się krzyżuje np. pielęgnica managuańska. Widziałem kiedyś fote pielęgnicy zebry skrzyżowanej z nią - wyszła taka dużaaa zebra Ale nie moge znaleźć. Ale znalazłem za to inne. Na pierwszym zdjęciu managuańska skrzyżowana z Amphilophus labiatum. Inny przykład: managuańska x Texas cichlid.
Trzecia fotka: Texas cichlid x pielęgnica zebra. A czasami jest tak jak na czwartej fotce - zastanawiałem sie co to za krzyżówka może być, a to nie jest żadna krzyżówka
No i fota piąta jako zupełny "wymiatacz"
Dość dobrze się krzyżuje np. pielęgnica managuańska. Widziałem kiedyś fote pielęgnicy zebry skrzyżowanej z nią - wyszła taka dużaaa zebra Ale nie moge znaleźć. Ale znalazłem za to inne. Na pierwszym zdjęciu managuańska skrzyżowana z Amphilophus labiatum. Inny przykład: managuańska x Texas cichlid.
Trzecia fotka: Texas cichlid x pielęgnica zebra. A czasami jest tak jak na czwartej fotce - zastanawiałem sie co to za krzyżówka może być, a to nie jest żadna krzyżówka
No i fota piąta jako zupełny "wymiatacz"