21-05-2012, 13:03 PM
U mnie jeden samiec ramireza padł dokładnie w taki sam sposób. Były w baniaku 2 i tylko jeden padł, drugi ramirez zachowywał się normalnie. U mnie nie padł filtr, tylko niechcący do akwa dostała się dużo za duża dawka easy carbo. Zawsze słyszałam, że ramirezy to wrażliwe ryby i tak sobie kombinuję, że może jedne są bardziej odporne na nagłe zmiany a inne mniej. Pley'a ramirez wcale nie musiał być chory, może po prostu to był dla niego zbyt duży stres (na początku zmiana baniaka i jakości wody ze sklepowego na "domowy" a potem to zapchanie się filtra, czyli pewnie nagłe pogorszenie parametrów wody).
Samiczkę możesz mi przywieźć, to mój samotny samczyk się ucieszy A Ty sobie kupisz parkę np. borelli albo haremik hongsloi
Samiczkę możesz mi przywieźć, to mój samotny samczyk się ucieszy A Ty sobie kupisz parkę np. borelli albo haremik hongsloi