[Skuggi77]

Ja dzisiaj tak z zupełnie innej beczki. Z uwagi że mieszkam w Islandii postanowiłem napisać małe info. na temat pielęgnicy Islandzkiej , która nie jest pielęgnicą. Mała rybka , zupełnie niepozorna. Taka szara , niekiedy oliwkowo zielona. Mowa tu o rybce Hornsíli. Główną cechą charakterystyczną są trzy kolce na grzbiecie rybki , stanowią one niejako mechanizm obronny. Potrafią nastroszyć te kolce , postawić pionowo. Z uwagi że jestem również miłośnikiem wędkarstwa ,widziałem że tutejsza odmiana pstrąga Urriði ,  wyspecjalizowała się w zjadaniu tej rybki. Jednak żywi się nią tylko w okresach zimy , bardzo wczesnej wiosny , a raczej na przełomie wiosny i zimy. Hornsíli nie mają łusek , ale mają one płytki kostne na grzbiecie , bokach i brzuchu.. W Islandii żyją trzy odmiany i różnią się jedynie liczbą wspomnianych płytek po bokach. Jedna odmiana obejmuje głównie populacje migrujące drogą morską , druga to populacje w wodach słodkich (to ta którą obserwowałem) a trzecia obejmuje obydwie populacje.  Maksymalnie dorasta do 10 cm. Ja nigdy tak dużej nie widziałem , największa około 5 cm. zaobserwowałem w jeziorze Gíslholtsvatn. Rybka ma tarło od czerwca do lipca. Kolor zmienia się niesamowicie , ma niebieskie obwódki wokół oczu , z przodu jest czerwona , a tylna cześć zielona. Gniazdo buduje przeważnie pod ziemią , lepi coś w rodzaju groty z glonów , liści i innych odpadków. Skleja wszystko śluzem , wydzieliną z nerek. Zaciekle broni gniazda , odgania intruzów , nawet sporo większych. Może kopulować przez kilka dni z różnymi samiczkami. Potem opiekuje się narybkiem , czasem zbiera je w pyszczku i zanosi do gniazda gdy te się rozpłyną.
  hornsili.png (Rozmiar: 126.93 KB / Pobrań: 140)