07-05-2012, 09:57 AM
Wiecie co, mam takie jakies spostrzezenia odnosnie niepisanej relacji "Akwarysta-Pilka Nozna" i widze, ze to jest raczej sztuczne polaczenie , nie sprawdza sie, wystepuje sporadycznie, wiadomo mecze na wysokim poziomie zapewne kazdy lubi, ale akwaria lubi sie najbardziej . Ja lubie pograc w pile, choc miloscia jest kolarstwo gorskie spod znaku "Enduro", nie mniej to Euro 2012 totalnie mnie nie kreci. Wole popatrzec na "rozgrywki" pielegnic.
540L; 2szt. Vieja hartwegi. Wreszcie to wygląda dobrze! Czekam na młode.