01-01-2022, 12:51 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-01-2022, 12:53 PM przez el_polako.)
(30-12-2021, 13:18 PM)Ruki napisał(a): Z taką wodą z "rowu" niestety może być więcej problemów niż pożytku. Niestety w naszych warunkach geologicznych często stężenia związku żelaza i manganu są bardzo wysokie, co z automatu skreśla taką wodę jako użytkową do akwarium.
Kolejnym zagrożeniem są inne zanieczyszczenia, które z wodami podskórnymi mogą się przemieszczać na bardzo duże odległości od głównego źródła zanieczyszczeń.
Dorzucę jeszcze coś do dyskusji, dotyczącego właśnie wód podskórnych. Niestety nie będzie to tak wyczekiwany przez OPa dowód empiryczny, a anegdotyczny jednakże ja to tylko tak tu zostawię.
W mojej komendzie pracuje jeden z kilku specjalistów ratownictwa chemiczno-ekologicznego województwa kujawsko-pomorskiego, i on właśnie z racji swojej funkcji wizytował rekultywację/oczyszczanie terenu po dawnym bydgoskim Zachemie. Opowiadał mi że zebrano kilka metrów ziemi z tego obszaru i wywieziono ją do utylizacji, z tego co pamiętam to w cementowniach się to odbywa. Na koniec skwitował, że to co tam zobaczył sprawiło, że w swoim nowo pobudowanym domu wodą ze studni, będzie podlewał tylko trawnik i kwiaty, a warzywnik to już wodą z kranu. Bo właśnie tyle tego płynie tymi wodami podskórnymi i to na duże odległości. Dodam że pobudował się w Toruniu.
Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka