29-10-2021, 20:18 PM
No to klops. A jak z kimś w otoczeniu dyskutowałem, że te wszystkie ograniczenia, które chcą wprowadzić w końcu sięgną takich głupot, to mi nie wierzyli...
Jak tak dalej pójdzie, to parę gatunków rzeczywiście wymrze. Ciekawe, że nie biorą pod uwagę tego, że niektóre zwierzęta występują już tylko w hodowli ze względu na degradację środowiska - mam nadzieję, że chociaż to wzięli pod uwagę, żeby nie okazało się, że za kilka lat to UE wprowadzi i zniknie np. kilka gatunków pielęgnic z Wiktorii.
Jak tak dalej pójdzie, to parę gatunków rzeczywiście wymrze. Ciekawe, że nie biorą pod uwagę tego, że niektóre zwierzęta występują już tylko w hodowli ze względu na degradację środowiska - mam nadzieję, że chociaż to wzięli pod uwagę, żeby nie okazało się, że za kilka lat to UE wprowadzi i zniknie np. kilka gatunków pielęgnic z Wiktorii.