19-10-2021, 13:56 PM
Tak tak, nie ukrywam że lubię karpiowate w tym brzanki różowe wtedy z zoltaczkiem albo Colisa.
A z Centralsow dałoby radę stadko jednogatunkowe pielegnic? Czy jednak akwarium za małe i tylko para jak jeden gatunek i druga z innego? Myślałem o czymś popularnym, raczej coś z Thorichthys. I coś bardziej z Meksyku niźli z cieplejszych rejonów CA.
A z Centralsow dałoby radę stadko jednogatunkowe pielegnic? Czy jednak akwarium za małe i tylko para jak jeden gatunek i druga z innego? Myślałem o czymś popularnym, raczej coś z Thorichthys. I coś bardziej z Meksyku niźli z cieplejszych rejonów CA.