18-10-2021, 14:51 PM
Mieliśmy okazję już chwilkę pogadać i tak jak mówiłem - nie jestem tak biegły w temacie ściśle biotopowym z AC ale mogę się podzielić swoimi obserwacjami.
Podchodzisz do tematu bardzo ambitnie ale pamiętaj, że akwarium jest dosyć małe aby zaszaleć
Teraz moje trzy grosze odnośnie rzek - staramy się naśladować znane nam mniej lub bardziej rzeki ale tak na prawdę posilamy się tylko małym fragmentem, który ktoś sfotografował lub sfilmował. Często lokalizacje rzek pojawiających się w necie są powielane - ktoś komuś wskazał miejscówki, ktoś kogoś pokierował w miejsca najłatwiej dostępne itd. Osobiście jak miałem okazję podglądać wody w Kostaryce to już po drugiej wizycie w małej rzece Uatsi przekonałem się, że nie da się jej pokazać w jakiś typowy sposób i każdy będzie wiedział co to za rzeka wierz mi, że różnorodność podłoża, linii brzegowej czy nawet rodzaju kamieni jest tak bogata, że jak bym porobił zdjęcia w kilku miejscach tej samej rzeki to nie pasowały by do siebie ani trochę. Różnicę robi nawet otoczenie - ta sama rzeka płynie przez gęsty las, po jakimś odcinku przez fragment z otwartą przestrzenią a kolejny odcinek przecina pola uprawiane przez ludzi. Ilość i rodzaj osadów jest tak zmienna, że też potrafią całkowicie zmienić wygląd otoczenia pod wodą.
Uważam, że stworzenie biotopu który wizualnie będzie pasował do danej rzeki trzeba traktować trochę na luzie i nie przesadzać w kwestii wyglądu. Jeżeli chodzi o ryby towarzyszące pielęgnicom to też wygląda to różnie - czasami były miejsca w których nurt wody ewidentnie nie odpowiadał żyworódkom i przez wiele czasu leżąc w wodzie po prostu ich tam nie widziałem i sądzę, że omijały takie miejsca całkowicie.
Postaram się w wolnej chwili wyodrębnić kilka zdjęć z jednej rzeki aby pokazać jak potrafi być ten biotop nagle niebiotopowy z naszym wyobrażeniem.
Podchodzisz do tematu bardzo ambitnie ale pamiętaj, że akwarium jest dosyć małe aby zaszaleć
Teraz moje trzy grosze odnośnie rzek - staramy się naśladować znane nam mniej lub bardziej rzeki ale tak na prawdę posilamy się tylko małym fragmentem, który ktoś sfotografował lub sfilmował. Często lokalizacje rzek pojawiających się w necie są powielane - ktoś komuś wskazał miejscówki, ktoś kogoś pokierował w miejsca najłatwiej dostępne itd. Osobiście jak miałem okazję podglądać wody w Kostaryce to już po drugiej wizycie w małej rzece Uatsi przekonałem się, że nie da się jej pokazać w jakiś typowy sposób i każdy będzie wiedział co to za rzeka wierz mi, że różnorodność podłoża, linii brzegowej czy nawet rodzaju kamieni jest tak bogata, że jak bym porobił zdjęcia w kilku miejscach tej samej rzeki to nie pasowały by do siebie ani trochę. Różnicę robi nawet otoczenie - ta sama rzeka płynie przez gęsty las, po jakimś odcinku przez fragment z otwartą przestrzenią a kolejny odcinek przecina pola uprawiane przez ludzi. Ilość i rodzaj osadów jest tak zmienna, że też potrafią całkowicie zmienić wygląd otoczenia pod wodą.
Uważam, że stworzenie biotopu który wizualnie będzie pasował do danej rzeki trzeba traktować trochę na luzie i nie przesadzać w kwestii wyglądu. Jeżeli chodzi o ryby towarzyszące pielęgnicom to też wygląda to różnie - czasami były miejsca w których nurt wody ewidentnie nie odpowiadał żyworódkom i przez wiele czasu leżąc w wodzie po prostu ich tam nie widziałem i sądzę, że omijały takie miejsca całkowicie.
Postaram się w wolnej chwili wyodrębnić kilka zdjęć z jednej rzeki aby pokazać jak potrafi być ten biotop nagle niebiotopowy z naszym wyobrażeniem.
Potrzebujesz oryginalny wzór na serwetkę - wycinankę?
Skorzystaj z forumowego avatara
Skorzystaj z forumowego avatara