06-02-2021, 18:08 PM
Od jakiegoś czasu mam i ja. Szczupieńczyki zawsze mi się podobały (kiedyś miałem Dageta), ale zapomniałem, że potrafią być agresywne. Papja wysłał mi 5 sztuk - samca, dwie samice i dwa maluchy (najprawdopodobniej też samice). Właściwie każdy osobnik ma swoje terytorium, z którego przegania inne. Ze względu na to, że siedzą cały czas przy powierzchni, to ciężko się je fotografuje, stąd co najwyżej mierna fotka, przedstawiająca samca. Samiczki wolą siedzieć w "chaszczach"
- 500 złotych za małą, szarą rybę ?!
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.
- To bardzo rzadki gatunek.
- To poproszę cztery.