(02-09-2020, 13:48 PM)dzikakuna napisał(a): Czyli może to być ryba inwazyjna
Żeby tylko "Łowca Obcych" z Fejzbuka się nie dowiedział...
by trzeba ja wypuscic w liczbie 10 000 sztuk pewnie zeby mial szanse przetrwac co przy dostepnosci tej ryby w Europie jest malo prawdopodobne . Okonie i reszta drapieznikow by pewnie zdziesiatkowaly jej populacje. Bardziej bym stawial na to ze kirysek pstry by przetrwal - jest to ryba denna , bardzo szybko sie rozmnaza , ma dwa ostre kolce na pletwach piersowych , latwo dostepna i dodatkowo drazpiezniki wola jednak polowac na ryby plywajace w srodkowej strefie niz siedzace na dnie.